Aktualizacja strony została wstrzymana

komorowski

Idioci bezużyteczni – Krzysztof Baliński

Scenariusz, w którym Polska nie ugrała nic, wydawał się koszmarnym snem. A tak się stało w przypadku Ukrainy. Polska przegrała z kretesem, Polaków wystrychnięto na

W interesie W.S.I.

Kto i jak zbadał, czy afera marszałkowa i zawiązany wówczas sojusz rosyjskiej agentury ze służbami III RP, miał, czy też nie miał wpływu na działania

Raport zamknięcia…

Dokument, nazywany szumnie „Raportem otwarcia Kancelarii Prezydenta RP” jest zbiorem drugorzędnych banałów i bardziej przypomina sprawozdanie gminnego buchaltera, niż zasługuje na miano rzetelnej analizy.Jeśli ludzie

Polacy – nic się nie stało – i nie stanie

Powoli już zapominaliśmy o prezydenturze Bronisława Komorowskiego, kiedy on sam przypomniał o sobie w sposób nieoczekiwany, występując u boku byłego prezydenta naszego nieszczęśliwego kraju Lecha

Księża przepraszają Komorowskiego

W kościele ss. wizytek w Warszawie odprawiono mszę św. w intencji Bronisława Komorowskiego i jego rodziny. Księżą sprawujący liturgię przeprosili ustępującego prezydenta za „wiele podłych

I pieniądze zarobić – i wianuszka nie stracić

Jakież to przykre – uzyskać potwierdzenie z najbardziej autorytatywnego źródła – bo od samej sejmowej marszalicy Małgorzaty Kidawy-Błońskiej – że naszym nieszczęśliwym krajem rządzi przysłowiowa

Biją dzwony, Panie

Biją dzwony dziś na alarm, kto je słyszy?Kiedy pasterze zbłądzą, owce gubią się. Dlatego mądry baca szuka je wsłuchując się w dźwięk dzwoneczków uczepionych u

Burza w szklance

Nie pomogły modlitewne szturmy w intencji prezydenta Bronisława Komorowskiego – żeby mianowicie nie podpisywał ustawy o zapładnianiu w szklance – dla niepoznaki nazwaną ustawą o

Bronisław Komorowski wygrał w więzieniach

Prezydent Komorowski wygrał w zakładach karnych i aresztach śledczych z Andrzejem Dudą. Kandydat PiS zdobył tam zaledwie 14,8% głosów.Urzędujący prezydent uzyskał w zakładach karnych i

Naftalinowa modernizacja

Antoni Słonimski wspomina, jak to kiedyś w Warszawie w biały dzień przysiadł się do niego w kawiarni Bolesław Leśmian i po chwili milczenia powiedział: czy
Skip to content