Katolicka szkoła z diecezji Westminster włączyła się w obchody „miesiąca dumy” środowisk LGBT. Czerpiąc garściami z książki promującej transgenedryzm szkoła zachęca uczniów do przebierania się w stroje charakterystyczne dla płci przeciwnej.
Tego rodzaju skandaliczne praktyki mają miejsce w katolickiej szkole świętej Katarzyny w Londynie. Placówka wykorzystuje w edukacji dzieci książkę „Chłopiec w sukience”, promującą transgenedryzm i przebieranie się w stroje charakterystyczne dla płci przeciwnej. Szkoła w czerwcu włączyła się w świętowanie tzw. miesiąca dumy środowisk LGBT. Rodzice są oburzeni polityką katolickiej placówki.
Używany przez szkołę podręcznik, promujący ideologię gender, opowiada o braciach w wieku 12 i 14 lat, którzy uwielbiają się przebierać w dziewczęce stroje. Ta pozycja, przeznaczona dla dzieci w wieku 8-12 lat, ma uczyć, że przebieranie się w stroje płci przeciwnej jest zdrowe, akceptowalne i nie należy się tego wstydzić. Podręcznik został zatwierdzony przez… Konferencję Katolickich Biskupów Anglii i Walii.
Przeciw dopuszczeniu do nauczania w tej szkole „Chłopca w sukience” zaprotestowała część rodziców. Natasha Collins, matka dzieci, które uczęszczają do szkoły św. Katarzyny powiedziała portalowi churchmilitant.com: „Dla moich dzieci, narażonych na kontakt z taką książką, w obecnym klimacie, jest jak być częścią agendy LGBT”. Według Collins książka nie nadaje się do nauczania dzieci.
Szkoła nie widzi problemu. Jej władze odpowiedziały oburzonym rodzicom, że książka jest w pełni zgodna z katolickim modelem wychowania seksualnego i była szeroko konsultowana przed wprowadzeniem do nauczania. Kardynał Nichols, arcybiskup Westminster, w ogóle nie odpowiedział na pytania Natashy Collins. […]
Źródło: churchmilitant.com
JSJK
Całość: PoloniaChristiana – pch24.pl (26-06-2021)
KOMENTARZ BIBUŁY: Niktórym wydaje się, że jest to nowość ostatniego roku, kiedy to wszyscy naokoło promują „Miesiące Dumy”, a otwarty Kościół dostosowuje się do wymagań czasu przystając na to co jest aktulnie lansowane. Ale to samo miało miejsce w Londynie dobrych kilka lat temu i miejscowy biskup też nie reagował. Pisaliśmy o tym w 2017 roku: „Londyńska szkoła katolicka wprowadza sukienki dla chłopców. Biskup milczy…„.
Biskupi dzisiejsi na całym świecie – z Polską włącznie! – to w 99% apostaci, bo jeśli nie zabierają głosu w najważniejszych dla wiary i moralności sprawach, albo wręcz zabierają głos jako promotorzy największych grzechów, błędów i wypaczeń – to nie są pasterzami godnymi słuchania, są wręcz wilkami, których należy unikać.