W Watykanie doszło do niebezpiecznego incydentu. Podczas Mszy sprawowanej przez Franciszka w Bazylice Św. Piotra z sufitu spadły kawałki tynku. Skrzydło świątyni zostało ewakuowane.
Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem w czasie Mszy, podczas której papież udzielał święceń biskupich czterem dostojnikom.
Na posadzkę bazyliki Świętego Piotra spadły drobne fragmenty tynku z sufitu. Dla bezpieczeństwa uczestników liturgii służby zdecydowały się ewakuować część skrzydła bazyliki.
Nikomu nic się nie stało. Incydent potraktowano jednak poważnie i zagrożony rejon świątyni (lewe skrzydło obok ołtarza) został prewencyjnie odgrodzony. Świadkowie zdarzenia mówią, że fragmenty jakie oderwały się od sklepienia były małych rozmiarów.
Źródło: tvp.info
MA
[Wybrane wypowiedzi internautów pod w/w tekstem na stronie źródłowej:]
Dla mnie to ewidentny ZNAK. Będą i następne zwiastujące czas kary dla ODSTĘPCÓW!
Karol
Widzisz i nie Grzmisz? Czy kościół upadnie? Jeśli nawet się ostanie, to uważam, że kara go nie minie.
P
Pan Bóg daje znak, że nie zgadza się z tym co wyprawia ten człowiek – Franciszek, Zarządca Rzymu z Jego Świętym Kościołem.
Ireneusz
nie skręcaj w lewo franciszu, dostałeś znak…
Stułbia
Św. Franciszek ratował Kościół a za papieża Franciszka on się sypie i wali.
razar