Informację jako pierwszy podał dziennikarz RMF FM Krzysztof Zasada.
Portal RMF24 informuje – Jak ustalił nasz dziennikarz, para dyżurna polskich myśliwców, patrolujących kraje bałtyckie w ramach natowskiej misji, otrzymała sygnał alarmowy w związku z rosyjskimi maszynami lecącymi w pobliżu granic państw, których nieba strzeżemy. W związku z tym nasze F-16 poleciały nad Bałtyk, gdzie przechwyciły trzy cele: nieuzbrojony Tu-154 i dwa Su-27 uzbrojone w rakiety powietrze-powietrze. Jak zapewnia polski MON, przechwycenie wykonano zgodnie z procedurami NATO.
Rosjanie informują, że F-16 próbował niewłaściwie zbliżyć się do samolotu rosyjskiego ministra obrony. Samolot z Siergiejem Szojgu na pokładzie leciał w kierunku Kaliningradu, gdzie miało odbyć się spotkanie z udziałem ministra i rosyjskich wojskowych. Polski myśliwiec dopiero po pojawieniu się rosyjskiego Su-27 miał odlecieć na bezpieczny dystans, podają rosyjskie media.
Kresy.pl / RMF24
Za: Kresy.pl () – [Org. tytuł: «MON: to polskie F-16 przechwyciły samolot rosyjskiego ministra obrony [+VIDEO]»]
KOMENTARZ BIBUŁY: Oto przykład tego, że jeśli militarny konflikt pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Rosją będzie miał miejsce – a wiele na to wskazuje – to: 1) będzie odbywał się miejscowo, w oddali od USA; 2) przy użyciu oddelegowanych do tego celu służalczych sił; 3) terytorium Polski będzie najbardziej zagrożone i w konsekwencji najbardziej narażone na zniszczenie.
Jak zwykle, Polska ucierpi na konflikcie mocarstw najbardziej, zatem należy dążyć do odwrócenia tego zagrożenia poprzez: intensywne zbrojenie swojej własnej armii, unikanie zatargów oraz jak największe usamodzielnienie się i wyłącznie spod imperialnej polityki amerykańskiej.