Aktualizacja strony została wstrzymana

Wzrosła liczba katolików na świecie

Wzrost liczby katolików na świecie o ponad 18 mln odnotowuje ostatnie wydanie Rocznika Statystycznego Kościoła (zawierające dane z 31 grudnia 2014 r.) w porównaniu z danymi edycji ubiegłorocznej. Według tych najnowszych statystyk liczba wyznawców katolicyzmu osiągnęła prawie 1 mld 300 mln. Na wszystkich kontynentach widać wzrost, jednak wyjątek stanowi Europa, gdzie katolików jest o 57 tys. mniej niż według danych z wydania ubiegłorocznego.  Procentowo liczba katolików wzrosła  prawie o 1 promil.

Zauważyć należy niewielki wzrost liczby księży na świecie, przede wszystkim na kontynencie azjatyckim i afrykańskim. Natomiast w Europie jest o ponad 2.500 kapłanów mniej, a w Ameryce – o ponad 120.

Spada także liczba braci i sióstr zakonnych. W porównaniu z danymi z poprzedniego wydania Rocznika Statystycznego Kościoła braci zakonnych jest prawie o 700 mniej, a zakonnic – o blisko 11 tys. Największy spadek, w obu przypadkach, notuje się w Europie i Ameryce.

Odnotujmy ponadto, że na świecie mniej jest seminarzystów przygotowujących się do kapłaństwa – mianowicie niecałych 117 tys. Wzrost liczby kleryków w seminariach zauważa się tylko w Afryce i Oceanii, a na pozostałych kontynentach jest ich coraz mniej.

pp/ rg

Za: Radio Watykańskie (23/10/2016)

 


 

KOMENTARZ BIBUŁY: Wzrost liczby osób uważanych bądź uważających się za wyznawców katolicyzmu mogłaby cieszyć gdyby nie fakt, że najczęściej ich wiedza o podstawach wiary katolickiej oraz ich sposób wyznawania tej wiary, są mocno zdeformowane naukami i praktykami rozpowszechnionymi w Kościele w ciągu ostatnich 50 lat. W Afryce, gdzie istnieje wielki potencjał rewitalizacji Kościoła, marnowane są zasoby autentycznej potrzeby przeżywania wiary, w zamian dając tym ludom substytut będący mieszaniną posoborowej trucizny z lokalną tradycją szamańskich zabobonów. Europa szybko dziczeje odrzucając wsparcie Prawdziwej Wiary; to samo czeka i Afrykę, gdyż podawany jej model wiary jest w stanie zniszczyć największą żarliwość i duchową moc prostych dusz.

 


 

Skip to content