Prezydent Rosji twierdzi, że władze USA uprawiają bezpłodną krytykę działań Rosji w Syrii odmawiając rozmów w tej sprawie.
„To dla mnie bardzo niezrozumiałe jak nasi amerykańscy partnerzy mogą krytykować działania Rosji w Syrii na rzecz walki z terroryzmem, jeśli odmawiają bezpośredniego dialogu w najważniejszej sprawie – politycznego uregulowania konfliktu” – Putin charakteryzował stanowisko USA w sprawie Syrii.
Jeszcze we wtorek Putin proponował spotkanie na „wysokim szczeblu polityczno-wojskowym” w Moskwie dla rozmów o bliskowschodnim konflikcie i zapowiadał wysłanie do Waszyngtonu premiera Dmitrija Miedwiediwewa w tej sprawie. Według rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Amerykanie odmówili rozmów z Miedwiediewem. „Źal” z tego powodu wyrażał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Rzecznik Białego Domu Josh Earnest powiedział tylko, że „USA nie są tym zainteresowane [rozmowami w sprawie Syrii] dopóki Rosja nie zacznie wnosiś kontruktywnego wkładu w walkę z ISIS”.
ria.ru/kresy.pl