MSZ pozbyło się ludzi, którzy przygotowali plan wspierania pozwów za określenia „polskie obozy śmierci” – informuje „Nasz Dziennik”.
Dwa lata temu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych powstał plan wspierania pozwów za określenia „polskie obozy śmierci”. Ale resort zwolnił odpowiedzialnych za to pracowników.
Program miał na celu propagowanie pozytywnego wizerunku Polski i niwelowanie fałszywych stereotypów. „W MSZ w Departamencie Współpracy z Polonią i Polakami za Granicą funkcjonowało krótko stanowisko zastępcy dyrektora ds. polityki historycznej. Nie funkcjonował zespół ds. polityki historycznej” – przyznaje Biuro Rzecznika Prasowego MSZ. Biuro dodaje, że „projekt nie jest realizowany przez resort dyplomacji”.
KOMENTARZ BIBUŁY: „Nasz Dziennik” pisząc o zwolnieniu „odpowiedzialnych za program pracowników” wymienia wiceministra Janusza Ciska („Zespół ludzi, którzy mieli skutecznie reagować na kłamstwa obozowe, zaczął budować były wiceminister Janusz Cisek„). Oczywiście nie znamy szczegółów zwolnienia i całego programu, ale akurat do pana Ciska – mówiąc oględnie – nie mamy jakoś zaufania.