W Wołgogradzie trwają spory o przywrócenie dawnej nazwy miasta. 

Regionalny oddział Republikańskiej Partii Rosji – Partii Wolności Ludowej wystosował do władz Wołgogradu petycję z prośbą o rozpisanie referendum w sprawie przywrócenia nazwy Stalingrad lub zachowania obecnej. „Pewne siły polityczne rozpoczęły ponownie szeroko zakrojoną kampanię dyskredytacji nazwy naszego miasta. Apelują oni do prezydenta Rosji, by przyjął dekret zmieniający nazwę Wołgogradu na Stalingrad, co byłoby równoznaczne z naruszeniem federalnej ustawy o nazewnictwie geograficznym” – czytamy w oświadczeniu. W związku z obawą o konieczności podporządkowania się narzuconym odgórnie ustaleniom w tej kwestii, przedstawiciele opozycyjnego ugrupowania zaproponowali, by rozpisano w tej sprawie referendum. By nie ponosić zbyt wielu dodatkowych kosztów głosowanie mogłoby odbyć się wraz z lokalnymi wyborami deputowanych rady miasta we wrześniu 2013 r. Obywatele mieliby opowiedzieć się za jedną z trzech opcji: Wołgograd, Carycyn lub Stalingrad.

19 listopada w Wołgogradzie odbyła się demonstracja pod hasłem „Za Stalingrad”, zorganizowana przez lokalne struktury Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej, podczas której zbierano podpisy pod apelem o zmianę nazwy miasta. Inicjatorzy uzyskali poparcie przywódcy rosyjskich komunistów Giennadija Ziuganowa. Zamierzają zebrać co najmniej sto tysięcy podpisów i wnieść prośbę o zmianę nazwy do Dumy Państwowej lub Prezydenta FR. Pomysł poparli również przedstawiciele Związku Zawodowego Obywateli Rosji.

Źródło: regnum.ru

(BC)