W ramach poparcia dla „Pussy Riot” sześćdziesięciodwuletni mężczyzna oblał atramentem jedną z ikon znajdujących się w największej prawosławnej świątyni na świecie.

Mężczyzna został aresztowany. Obecnie trwają przesłuchania. Sześćdziesięciodwuletni wandal to Jurij Piotrowski, pochodzący z Petersburga, na stałe mieszkający w Niemczech. Piotrowski nie ukrywa, że jego „akcja” miała na celu wyrażenie poparcia dla członkiń grupy „Pussy Riot”, które zostały skazane na dwa lata więzienia za wykonanie bluźnierczej pieśni w tej samej cerkwi w lutym 2012 r.

To nie pierwszy akt wandalizmu po ogłoszeniu wspomnianego wyroku. Wcześniej doszło do zniszczenia kilku krzyży w europejskiej części Rosji, zanotowano również, że na murach niektórych świątyń pojawiły się antycerkiewne napisy. W odpowiedzi przedstawiciele organizacji społeczno-religijnych zaczęli tworzyć tzw. prawosławne drużyny, których celem będzie patrolowanie Moskwy i informowanie organów ścigania o „aktach nienawiści” wobec cerkwi i prawosławnych kapłanów.

Źródło: pik.tv

(BC)