Dodaje, że cała sprawa jest skandalem na „nieprawdopodobną skalę”. Prezydent chce, by wyjaśniła ją sejmowa komisja sledcza.
Co budzi wątpliwości prezydenta? Dwa lata temu w olsztyńskim areszcie powiesił się Wojciech Franiewski. Prokuratura miała mu postawić zarzut sprawstwa kierowniczego zbrodni. Potem, w 2008 r., powiesił się na prześcieradle Sławomir Kościuk
A ostatniego ze znanych morderców syna płockiego biznesmena – Roberta Pazika – znaleziono właśnie martwego w celi Zakładu Karnego w Płocku.
Robert Pazik, tak jak dwaj poprzedni skazani za śmierć Olewnika, był uznany za niebezpiecznego więźnia. Przebywał więc w pojedynczej, monitorowanej celi.Strażnicy weszli do celi, gdy stwierdzili, że nie widzą go w polu widzenia kamery. Monitoring nie obejmuje tzw. kącika sanitarnego w celi.
Do płockiego więzienia pojechał natychmiast wiceminister sprawiedliwości Marian Cichosz, odpowiedzialny za więziennictwo oraz Jacek Pomiankiewicz, dyrektor generalny Centralnego Zarządu Służby Więziennej. Mają na miejscu zbadać sprawę śmierci Pazika.Prawo i Sprawiedliwość, już po raz drugi, zażądało zwołania komisji śledczej w sprawie porwania i śmierci Krzysztofa Olewnika. Tym razem może prawdopodobnie liczyć na poparcie w tej sprawie PSL i SLD. Zdaniem PO, taka komisja tylko „upolityczni sprawę”.
sfora.pl/rz
Za: Głos – tygodnik katolicko-narodowy
Kolejne tajemnicze samobójstwo skazanego w sprawie Krzysztofa Olewnik
Jak poinformowała rzecznik Centralnego Zarządu Służby Więziennej Luiza Szałapa, dziś w nocy w więzieniu w Płocku popełnił samójstwo Robert Pazik, skazany na dożywocie za porwanie i zabójstwo Krzysztofa Olewnika. To już trzecia samobójcza śmierć skazanych w tej głośnej sprawie.
Na miejscu zdarzenia trwają czynności prokuratorskie, ale rzecznik Służby Więziennej „wstępnie wykluczyła udział osób trzecich”. Innego zdania jest rodzina porwanego w 2001 r. i zamordowanego dwa lata później Krzysztofa Olewnika, która od lat toczy batalię o wyjaśnienie wszystkich okoliczności tej sprawy.
– Śmierć Roberta Pazika to dla mnie, dla mojej rodziny, dalszy ciąg wydarzeń, tych wszystkich niejasności, dziwnych zbiegów okoliczności. Te dwie poprzednie śmierci i ta obecnie, to jest to samo. Jest jeden cel – aby uciszyć osoby, które cokolwiek wiedzą więcej, ale nie zostało to jeszcze powiedziane – powiedziała Danuta Olewnik-Cieplińska, siostra zamordowanego Krzysztofa Olewnika.
Sprawa Krzysztofa Olewnika ciągnie się już od lat i wciąż nie wyjaśniono wszystkich okoliczności. W ubiegłym roku zapadło w związku z nią 10 wyroków: 2 dożywocia za zabójstwo dla Sławomira Kościuka i Roberta Pazika, 7 oskarżonych skazano na kary od 3 do 15 lat, a jeden został uniewinniony.
Dziś nie żyją wszyscy z ustalonych najbardziej odpowiedzialnych za śmierć Olewnika: w 2007 r. w areszcie w Olsztynie powiesił się Wojciech Franiewski, którego prokuratura chciała oskarżyć o sprawstwo kierownicze zbrodni, w celach powiesili się też obaj skazani na dożywocie: Sławomir Kościuk w kwietniu 2008 r. i dziś Robert Pazik. W żadnym ze zdarzeń nie dopatrzono się ingerencji osób trzecich. Wszyscy osadzeni przebywali w jednoosobowych, monitowanych celach.
Wokół sprawy Olewnika narasta coraz więcej niejasności: rodzina oskarża policję i prokuraturę o rażące błędy i zaniedbania w śledztwie, w którego toku m.in. skradziono kilkadziesiąt tom akt śledztwa. Rzeczywiście coraz trudniej uwierzyć w tajemnicze zbiegi okoliczności w tej sprawie, szczególnie w niezwykły ciąg samobójstw bezwzlędnych przestępców.
Rodzina uważa, że nie wszyscy odpowiedzialni za śmierć Krzysztofa Olewnika znaleźli się na ławie oskarżonych, a mocodawcy wciąż pozostają bezkarni i są niezwykle wpływowi. Olewnikowie domagają się powołania komisji śledczej do wyjaśnienia sprawy.
Za: Aspekt Polski
- Powyższy tekst dodano: 2009-01-19
- o godzinie 2:36 pm
- Umieszczono w Działach: WYDARZENIA W POLSCE
- TAGI: IV rp, kaczynski, ub-sb-wsi-tw