Aktualizacja strony została wstrzymana

Orkiestra tylko dla Komorowskiego

Zabraknie orkiestry wojskowej podczas Społecznych Obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Źołnierzy Wyklętych”. Jak tłumaczy Garnizon Warszawa, główną oprawę będą miały oficjalne państwowe uroczystości w południe na pl. Piłsudskiego, natomiast w stosunku do innych, społecznych inicjatyw stosowana jest pewna gradacja.

Organizatorzy Społecznego Komitetu Obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Źołnierzy Wyklętych” zwrócili się o udostępnienie orkiestry wojskowej 1 marca na godz. 19.30, kiedy to zostaną złożone kwiaty na Grobie Nieznanego Źołnierza. – Ministerstwo Obrony Narodowej dostarczy nam żołnierzy do asysty honorowej. Natomiast nie przydzielą nam orkiestry. Wydelegują natomiast hejnalistę, werblistę oraz odbędzie się bardziej uroczysta zmiana warty – informuje Wojciech Boberski ze Społecznego Komitetu Obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Źołnierzy Wyklętych”. Dodaje, że Garnizon Warszawa zaoferował również obsługę części ceremonialnej ze składaniem wieńców przed Grobem Nieznanego Źołnierza. Natomiast zdaniem płk. Andrzeja Drozda, szefa Oddziału Spraw Reprezentacyjnych Dowództwa Garnizonu Warszawa, społeczny komitet zwracał się tylko o asystę wojskową. – 1 marca odbywają się uroczystości rocznicowe. Zgodnie z planem główne rozpoczną się o godz. 12.00 przy Grobie Nieznanego Źołnierza. Nie jest to żadna tajemnica dla nikogo, ponieważ było to organizowane już w ubiegłym roku przez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Następnie odbędzie się kolejna uroczystość na Bemowie przy pomniku Źołnierzy Wyklętych. Mają one charakter centralny. Natomiast podczas obchodów będą się odbywały uroczystości organizowane przez różnego rodzaju środowiska. A to jest już inaczej rozpatrywane – mówi płk Drozd. Dodaje, że podjęto ustalenia z prof. Janem Źarynem dotyczące oprawy społecznych obchodów o godz. 19.30 na pl. Piłsudskiego. – Jak najbardziej zostały one przez niego zaakceptowane. Każda organizacja czy stowarzyszenie ma prawo organizować przedsięwzięcia według własnego planu i pomysłu. W miarę posiadanych możliwości staramy się to wspierać, ponieważ okoliczność jest jak najbardziej słuszna – twierdzi płk Drozd. Zapewnia, że Dowództwo Garnizonu Warszawa w żaden sposób nie odmawia obsługi obchodów 1 marca. – Tylko trzeba się liczyć z tym, że następuje pewne rozgraniczenie pomiędzy uroczystościami centralnymi a organizowanymi przez środowiska, dzielnice miasta itd. Tutaj asysta jest już zdecydowanie mniejsza, bo nie mamy możliwości traktowania na równym poziomie każdej inicjatywy, która się pojawia. Dlatego szczególny nacisk jest kładziony na uroczystości centralne – dodaje pułkownik.

Profesor Jan Źaryn, jeden z organizatorów obchodów, tłumaczy, że społeczny komitet zabiegał o orkiestrę wojskową. – Jak najbardziej zwracaliśmy się o asystę wojskową do Garnizonu Warszawskiego. Zabiegaliśmy o orkiestrę, ale nie uzyskaliśmy zgody – tłumaczy. – Nie upieraliśmy się przy tym. Dobra wola ma swoje granice. Tak uznano, to ich prawo, więc nie widzę problemu – twierdzi prof. Źaryn.
W oficjalnych uroczystościach w 2011 r. uczestniczył prezydent Bronisław Komorowski. Jednak Kancelaria Prezydenta nie potrafiła udzielić informacji, czy i na jakich częściach obchodów będzie on obecny.

Nie wiadomo również, czy w oficjalnych obchodach będzie uczestniczył Tomasz Siemoniak, szef MON. Jacek Sońta, rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej, zapewnił tylko, że na uroczystościach 1 marca będzie obecna „delegacja” resortu.

Jacek Dytkowski

Za: Nasz Dziennik, Wtorek, 28 lutego 2012, Nr 49 (4284) | http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20120228&typ=po&id=po11.txt | Orkiestra tylko dla Komorowskiego

Skip to content