Oto dzieci III RP i jej mediów znowu w akcji. Jak ustalili nasi reporterzy dziś, w czwartek około godziny 15.00 w Muzeum Powstania Warszawskiego w Warszawie oficer Wojska Polskiego, choć po cywilnemu, nasikał na podłogę w sali Muzeum. Według relacji naocznych świadków, młody, ponad 30-letni mężczyzna zapytany o powód swojego zachowania, mówił:
nienawidzę Lecha Kaczyńskiego.
Jak powiedział nam pracownik naukowy Muzeum Maciej Podbielkowski, osobnik ten został zatrzymany przez muzealnych przewodników, którzy zawiadomili policję. W tej chwili składa on zeznania w komendzie policji na ulicy Źytniej w Warszawie.
Zdarzenie miało miejsce na pierwszym piętrze w przejściu między salkami. Oficer, wyglądający na trzydzieści kilka lat, sprawiał wrażenie lekko podpitego. Jeden z przewodników złożył zawiadomienie w Komendzie na Źytniej zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Jak widać, choć śp. prezydent Lech Kaczyński zginął w smoleńskim błocie, przemysł pogardy wobec niego nadal działa i przynosi owoce.
poz, wu-ka