Karl Albrecht Schachtschneider, profesor prawa na Uniwersytecie Erlangen-Nurnberg, w wywiadzie przeprowadzonym przez stację Russia Today wypowiedział się między innymi na temat islamu w Europie. Oto odnośny fragment.
Russia Today: Wielokulturowość nie powiodła się, mówią europejscy przywódcy. Ale jakie są rzeczywiste skutki tego niepowodzenia?
Karl Albrecht Schachtschneider: Jeśli przez wielokulturowość masz na myśli ludzi z południowej Europy, Niemiec, Europy Północnej, Węgier, Polski, Rosji, wszystkich narodów Europy żyjących razem, to nie, multikulturalizm nie zawiódł. Nie ma z tym żadnego problemu.
Problem jest z muzułmanami. I to nie ludzie stanowią problem, ale islam. A islam przychodzi z muzułmanami. Budują oni aktywne grupy, które propagują islam i są zwolennikami ustanowienia prawa szariatu. A prawo szariatu, zwłaszcza jego karna sekcja, jest absolutnie niemożliwe do wprowadzenia w Europie, w której mamy religijny pluralizm, a nie jedną, dominującą religię. Ale islam jest religią, która toleruje inną religię dopóty, dopóki ta druga nie ma władzy.
Sekularyzacja była największym wydarzeniem politycznym dla Europy. Oznaczała, że państwo i kościół zostały podzielone i nikt nie ma prawa narzucać swojej religii. Jestem przeciwko wszelkiej tolerancji dla prawa szariatu. Ale to nie ma nic wspólnego z tolerancją dla muzułmanów jako ludzi.(p)
Tłum. JK
Caly wywiad: http://rt.com/news/eu-doomed-failure-schachtschneider-051/