Aktualizacja strony została wstrzymana

Zygmunt Bauman, żydowski komunista, chce 30 milionów nowych imigrantów w Europie

Socjolog Zygmunt Bauman powiedział w niedzielę w Pordenone na północy Włoch, że jeśli Europa w ciągu następnych 30 lat nie przyjmie co najmniej 30 milionów imigrantów, „stanie w obliczu upadku demograficznego, który spowoduje upadek cywilizacji europejskiej”.

Mieszkający w Wielkiej Brytanii znany polski socjolog w wystąpieniu podczas festiwalu nauki we włoskim mieście mówił o strachu, jaki wywołuje imigracja w społeczeństwach zachodnich, głównie – jego zdaniem – za sprawą polityków.

„Polityka prawicy i centrum podsyca iluzję, że można powrócić do dawnej sytuacji, eliminując imigrację. Z takimi obietnicami wygrywa się wybory, ale także politycy wiedzą, że to puste obietnice, gdyż kapitał przemysłowy potrzebuje coraz więcej imigracji” – powiedział Bauman.

(Więcej na fakty.interia.pl)

Za: EuroIslam.pl (19 września 2011) – „Bauman chce 30 milionów nowych imigrantów w Europie”

KOMENTARZ BIBUŁY: Informacje podawane przez główne media w Polsce manipulują odbiorcą stosując znaną socjotechniczną metodę polegającą na przemilczaniu wielu, w tym i tych kluczowych informacji. W przypadku powyższej informacji nie podaje się np. pochodzenia i przekonań osobnika określanego mianem „znanego polskiego socjologa”. Przypomnijmy zatem, że pan Zygmunt Bauman pochodzi z rodziny żydowskiej, jest – nawet do dnia dzisiejszego, co powinno być dowodem swoistej aberracji umysłowej – przekonanym i oddanym marksistą, przyczynił się w ciągu swego życia znacznie do wielu antypolskich akcji, np. wiernie  służąc w milicji radzieckiej, potem w tzw. Ludowym Wojsku Polskim jako sowiecki politruk, by w pełni wykazać się w antypolskich oddziałach Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego – stworzonej przez wywiad sowiecki wojskowej formacji mającej za cel zwalczanie polskiego podziemia i każdego kto marzył o wolnej Polsce.
Oczywiście, w czasach gdy honoruje się żydowskich komunistów, otrzymał on w listopadzie 2010, w dniu swoich 85-tych urodzin, Złoty Medal 'Zasłużony Kulturze Gloria Artis’, który wręczył mu minister „Kultury i Dziedzictwa Narodowego”, Bogdan Zdrojewski.

Przypomnijmy również, że najbardziej zainteresowaną grupą etniczną w dywersyfikacji narodowościowo-etniczno-religijno-kulturowej, są właśnie Żydzi. Jak szczerze przyznał to swego czasu Leonard S. Glickman, prezydent Hebrew Immigrant Aid Society, opisując sytuację w USA: „Im bardziej amerykańskie społeczeństwo jest zdywersyfikowane, tym bezpieczniej dla Żydów.” Środowiska i lobby żydowskie dążą – dla swojego bezpieczeństwa i dla ułatwienia kontroli nad społeczeństwami – do promowania imigracji, szczególnie zwracając uwagę na mieszanie kultur i ras.

 

Przytaczamy również wpis blogerki Eska:

Ja wszystko rozumiem

Ja rozumiem, że Szymborska pisząc wiersze pochwalne dla Stalina była młodą siksą, która chciała zrobić karierę. Ja rozumiem „pryszczatych”, których uwiódł socrealizm itd. Ja rozumiem Broniewskiego i Tuwima, tudzież ich alkoholizm.

Ja natomiast zupełnie nie rozumiem, dlaczego głównym ideologiem , postacią czczoną i zaproszoną na Kongres Kultury Europejskiej we Wrocławiu jest niejaki Bauman, oficer KBW i donosiciel Informacji Wojskowej w czasach, gdy mordowano resztki polskiej elity i zarzynano „żołnierzy wyklętych”.


„Studia rozpoczął jeszcze w 1943 w Związku Sowieckim, następnie studiował podczas służby w wojsku, w Akademii Nauk Społecznych i Politycznych. Później studiował filozofię na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie został asystentem Juliana Hochfelda. Był pierwszym redaktorem naczelnym Studiów Socjologicznych. W wyniku wydarzeń marcowych został w 1968 usunięty z Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie był doktorem habilitowanym socjologii i kierownikiem Katedry Socjologii Ogólnej. W atmosferze antysemickiej nagonki opuścił Polskę.” /za Wiki/


No i proszę -antysemicka nagonka. Biedny Żyd wyrzucony przez faszystów. Oczywiście o tym, że to „wyrzucenie”, podobnie jak wyrzucenie  z pracy w UB rodziców pani prezydentowej nastąpiło w wyniku wewnętrznych rozgrywek „Chamów” z „Żydami” w PZPR – ani słowa.

Biedny Żyd patrzy na faszystowską Polskę, postnowoczesny świat  i udziela rad – a cała masa durniów ślini się ze szczęścia. Z niejakim Lupą na czele. Nota bene – choćbym pękła, nie zrozumiem, co ludzie w tym Lupie widzą.

Nergal, szanowni państwo, to jest prostacki pajac, który usiłuje przebić się do kasy. Ludzie , którzy go promują – to już inna bajka. Oni świadomie kształtują przekaz.

Bauman to stary dziadek, który powinien siedzieć cicho i być szczęśliwy, że go nikt przed sądy nie włóczy za to, co robił w latach 40/50. Ludzie, którzy go promują, też czynią to świadomie.

Eska

Za: Eska blog (19.09.2011)

Skip to content