Aktualizacja strony została wstrzymana

Tajwan, Tajlandia wypłacają odszkodowania dla ofiar „szczepionek”

Od pewnego czasu pojawiają się doniesienia z kilku krajów świata o pierwszych i raczej śladowych próbach uzyskania odszkodowań dla poszkodowanych w wyniku zastosowania groźnego preparatu genetycznego, reklamowanego jako „szczepionka przeciwko Covid-19”.

Jak informuje jedna z gazet azjatyckich, na Tajwanie wypłacono odszkodowania dla rodzin kilkunastu osób, których zgony związane były ze „szczepionkami COVID-19 mRNA”.

W dniu 9 lutego br. państwowy Program Odszkodowań za Szkody Poszczepienne (Vaccine Injury Compensation Program – VICP) przy tajwańskim Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej, ogłosił o przyznaniu rekompensat kolejnej grupie poszkodowanych. W jednym przypadku była to dziewczynka w wieku od 5 do 11 lat (bliższych danych nie podano), która zmarła nagle z powodu zapalenia mięśnia sercowego, w trzy dni po przyjęciu drugiej dawki preparatu genetycznego mRNA, „szczepionki” BNT162b2 firmy Pfizer-BioNTech. W innym, była to starsza osoba (brak bliższych danych), która zmarła 10 dni po przyjęciu preparatu mRNA-1273 (Spikevax), opracowanego przez Pfizera.

W tej grupie poszkodowanych, którym wypłacono odszkodowanie było 9 osób. Np. jednej z rodzin przyznano odszkodowanie w wysokości 3,5 mln NT$ (nowy dolar tajwański), czyli 114 tysięcy dolarów US, plus niemal 10 tys. USD na koszt pogrzebu.

Również w Tajlandii trwa, powolny lecz ciągły proces rozpatrywania zgłosznych przypadków powikłań poszczepiennych. Do tej pory narodowe biuro d/s zdrowia, National Health Security Office (NHSO), wypłaciło 45,6 miliona dolarów dla 12 714 osób tytułem odszkodowania za powikłania i zgony po przyjęciu „szczepionek”.

Niestety, w pozostałych krajach, a szczególnie w tzw. zachodnich demokracjach, władze ignorują problem, a zdemoralizowane służby medyczne udają, że przyczynami poszczepiennych kalectw, nagle pojawiających się przewlekłych i autoimmunologicznych chorób, przypadków raka czy „nagłych i niespodziewanych” zgonów, jest wszystko, łącznie z… hałasem środowiskowym, lecz nie preparaty genetyczne.

W Imperium Zła, które jest odpowiedzialne za wywołanie tzw. pandemii oraz stworzenie śmiercionośnych preparatów genetycznych, właśnie ogłoszono, że prowadzony przez „doktora” Antoniego Fauci Narodowy Instytut Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID) otrzymał 400 millionów dolarów od firmy Moderna – producenta „szczepionki” mRNA – tytułem udziału laboratoriów NIAID w podstawowych pracach badawczych doprowadzających do stworzenia preparatu mRNA mającego „chronić zdrowie i życie i zabezpieczać przed COVID-19”.

Imperium Zła podczas tzw. pandemii do tej pory wydało ponad 11 bilionów dolarów (ang. 11 trillion dollars), według oficjalnych danych rządowych, z czego 67 miliardów wydano na subsydiowanie „skutecznych i bezpiecznych szczepionek”. Na „walkę z COVID-19” zarezerwowano 14 bilionów dolarów, a więc pozostało 3 biliony do wydania, z czego wniosek, że podmioty otrzymujące darmowe pieniądze chętnie będą wspierały narrację kowidową.

Osoby poszkodowane – a jest ich dziesiątki milionów tylko w samych Stanach Zjednoczonych – nie otrzymały żadnej rekompensaty, a nawet słowa przepraszam czy otuchy. Według oficjalnych danych federalnego systemu VAERS mającego gromadzić dane o przypadkach poszczepiennych, zanotowano na dzień 17 lutego 2023 r. 35,5 tysięcy zgonów, 193 tysiące hospitalizacji, 146 tys. wizyt na pogotowiu, 225 tysięcy wizyt lekarskich, 18,5 tys. zawałów serca, 64 tysiące osób z trwałym kalectwem. Ostrożne szacunki i bardzo konserwatywne naukowe wyliczenia pokazują, że system VAERS gromadzi zaledwie od 1 procenta do maksimum 10 procent realnie występujących przypadków. Oznacza to, że na skutek zastosowania preparatu mającego chronić przed wyimaginowaną chorobą (której źródła, czyli „wirusa” do tej pory nikt nie widział i nie wyizolował), uśmiercono co najmniej 2 miliony Amerykanów, a dziesiątki milionów przeżywają gehennę w chorobach i zapomnieniu. Również zapomnieniu medialnym za przyczyną zdegenerowanego środowiska dziennikarskiego.

Jak do tej pory, w Stanach Zjednoczonych – gdzie wydano 11 bilionów dolarów na bezzasadną „walkę z COVID-19” – rozpatrzono pozytywnie zaledwie 19 przypadków rekompensaty za powikłania poszczepienne, które rozpatrywane są przez jedyną taką instytucję, czyli program Countermeasures Injury Compensation Program (CICP). Program CICP powołany został 2005 roku z jednym jedynym celem: stworzenia wrażenia istnienia legalnej drogi uzyskania sprawiedliwości, a jednocześnie maksymalnego utrudniania procesu uzyskania odszkodowania. Program CICP powstał pod wpływem lobbowania i celem ochrony potężnego systemu koncernów farmaceutycznych oraz z zamiarem dalszego wspierania programów wyszczepiania społeczeństwa coraz to nowymi produktami firm farmaceutycznych.

Warto dodać, że dla zatarcia śladów zbrodni, system VAERS z dniem 11 listopada 2022 roku, w praktyce przestał informować o przypadkach zgonów w Europie i Wielkiej Brytanii, blokując publiczny dostęp do jednego z ważniejszych wskaźników systemu (chodzi o zablokowanie tzw. free text field, gdzie wpisywane były informacje np. o zgonie). Jednocześnie, prowadzony przez CDC i FDA system VAERS, udostępnia publicznie dane z opóźnieniem dochodzącym nawet do jednego roku.

Oprac. www.bibula.com
2023-03-03

Skip to content