12 maja 2021 r. (LifeSiteNews) – Robert Moynihan, redaktor naczelny magazynu Inside the Vatican i autor nowej książki o Arcybiskupie Carlo Marii Viganò, udzielił LifeSiteNews ekskluzywnego wywiadu, w którym mówił o koronawirusie i jego niszczycielskim wpływie na katolików na całym świecie.
Moynihan, znawca Watykanu, mieszka obecnie w Front Royal, położonym w dolinie Shenandoah w Wirginii. Walker Percy, słynny amerykański powieściopisarz katolicki, przepowiedział kilkadziesiąt lat temu, że Dolina Shenandoah w końcu stanie się „miejscem schronienia” w rozpadającym się świecie. Dziś Front Royal i okolice, pełne są żywych znaków życia katolickiego: rodziny uczące dzieci w w domach, szkoły katolickie, w tym Christendom College, klauzurowe dominikanki, Msze łacińskie (odprawiane w małych pomieszczeniach z wiernymi na stojąco).
W trakcie pisania Finding Viganò: The Man Behind the Testimony, które wstrząsnęły Kościołem i światem, Moynihan udał się do sekretnego miejsca, w którym obecnie mieszka Arcybiskup. Opisał Viganò jako „człowieka modlitwy” i „uporządkowanego”, a jego znajomość księgowości pomogła mu dostrzec nieprawidłowości w finansach Watykanu, kiedy nadzorował ich część.
„Doskonale nadaje się on do drobiazgowej pracy za biurkiem.” – opisał arcybiskupa Viganò.
„Ceni prawdę i był szczególnie skoncentrowany na jasności i przejrzystość księgowości” – wyjaśnił Moynihan. Kiedy Viganò próbował uporządkować część finansów Watykanu, którą mu powierzono, papież Benedykt XVI został zmuszony do przeniesienia go do USA, gdzie następnie służył jako nuncjusz apostolski w latach 2011-2016.
Latem 2018 roku, po przejściu na emeryturę, Arcybiskup ogłosił swoje słynne świadectwo, dotyczące wykorzystywania seksualnego i tuszowaniu tych przypadków w Kościele, ujawniając, że obecnie zlaicyzowany, były kardynał Theodore McCarrick, miał długą historię przestępstw seksualnych. Wiedze o tym posiadało wielu wysokich rangą hierarchów, w tym papież Franciszek.
Obecnie Arcybiskup zajmuje się pisaniem, ze szczególnym uwzględnieniem kryzysu pandemicznego i reakcji Kościoła katolickiego na tę sytuacje, a także o innych kwestiach dotyczących Kościoła, takich jak niedawna watykańska konferencja, dotycząca „zdrowia”, na której wystąpił naczelny amerykański proaborcjonista, dr Anthony Fauci, zakazu odprawiania prywatnych Mszy św. w Bazylice św. Piotra, „Wielkiego Resetu” planowanego przez Światowe Forum Ekonomiczne, Encykliki Fratelli tutti itp.
Viganò jest „przekonany, że żyjemy w bardzo niebezpiecznych czasach” – wyjaśnia Moynihan. Niektórzy byli rozczarowani tym, że Arcybiskup tak bardzo skoncentrował się na, z pozoru, światowych sprawach, takich jak koronawirus i ogólnoświatowa reakcja na niego, ale Viganò jest przekonany „że kryje się za nimi element duchowy”.
„Zwróciłem mu nawet uwagę na to: „Musimy być ostrożni, w innym razie Ekscelencja może stracić wiarygodność, którą zbudował w Kościele, próbując poradzić sobie z tymi sprawami poza przestrzenią kościelną”. powiedział Moynihan. Viganò odpowiedział: „To jest bardzo ważne, wielu ludzi może umrzeć i wielu może zostać zniewolonych, a los Kościoła i Wiary zależy od tego, jak sprostamy temu kryzysowi”.
Tłum. Sławomir Soja