Arcybiskup Carlo Maria Viganò odniósł się do listu wydanego z okazji Dnia Życia Konsekrowanego przez Kongregację ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Apostolskich. Jak ocenia, autorzy dokumentu prezentują „przygnębiającą, horyzontalną wizję życia zakonnego pozbawionego nadprzyrodzonych impulsów”, a taki dokument równie dobrze mogłoby wydać Światowe Forum Ekonomiczne…
Dzień Ofiarowania Pańskiego poświęcony jest także powołaniu do życia konsekrowanego, opierającym się na realizacji rad doskonałości chrześcijańskiej. Arcybiskup Carlo Maria Viganò zwraca w tym kontekście uwagę na treść watykańskiego listu skierowanego właśnie do osób konsekrowanych, oceniając, że stanowi on przykład „poprawności politycznej” i wykorzystania „nowego języka”. Hierarcha zauważa, że w tekście tym padają stwierdzenia dotyczące „powszechnego dążenia do braterstwa”, „nowego marzenia o braterstwie i przyjaźni społecznej”, aż po wezwanie osób konsekrowanych do tego, by stały się „architektami powszechnego braterstwa, strażnikami naszego wspólnego domu”, „braćmi i siostrami każdego, bez względu na religię”.
„Na czym polega praktyczny wniosek, jaki Kongregacja oferuje osobom konsekrowanym? W jaki sposób miałby on pomóc zgromadzeniom zakonnym w wydaniu owoców odpowiadających ich charyzmatom, świętym regułom, konstytucjom stworzonym przez świętych założycieli?” – pyta były nuncjusz apostolski. Wskazuje następnie na słowa prefekta kongregacji ds. instytutów życia konsekrowanego, który zachęca do tego, by tworzyć „sposoby towarzyszenia, przekształcania i tworzenia; rozwijania projektów promujących kulturę spotkania i dialogu między różnymi ludźmi i pokoleniami” itd. „Światowe Forum Ekonomiczne, promotor Wielkiego Resetu, nie mogłoby napisać tego lepiej!” – ocenia hierarcha.
„Co oznacza »tworzenie sposobów towarzyszenia, przekształcania i tworzenia«, jeśli nie jest to zaproszeniem do zaprzeczenia wierności autentycznemu charyzmatowi, reedukacji opornych i krępowania opornych? Czym jest »rozwijanie projektów promujących kulturę spotkania i dialogu«, jeśli nie praktykowanie religijnego indyferentyzmu i soborowego ekumenizmu?” – pisze Viganò.
Źródło: lifesitenews.com
mat