Aktualizacja strony została wstrzymana

Czy skrajnie proaborcyjny polityk powinien zostać ekskomunikowany? Dyskusja trwa

Oburzająca ustawa aborcyjna w stanie Nowy Jork i jej poparcie przez gubernatora Andrew Cuomo wywołała żądania ekskomuniki uważającego się za katolika polityka. W sprawie głos zabrali hierarchowie, a także prawnicy kanoniczni.  

Przyjęta w styczniu przez stan Nowy Jork ustawa pozwala między innymi na dokonanie aborcji do 9 miesiąca ciąży, jeśli zagrożone jest zdrowie matki, lub istnieje pewność, że płód nie będzie mógł żyć. O tym czy istnieje zagrożenie dla zdrowia, decydować mają medycy (niekoniecznie lekarze). W przyjęciu ustawy znaczącą rolę odegrał gubernator tego stanu Andrew Cuomo. W związku z tym pojawiły się wezwania do jego ekskomuniki.

Biskup Joseph Strickland stwierdził, że gdyby był ordynariuszem diecezji Nowy Jork, to ekskomunikowałby Andrew Cuomo. Świętowanie przeforsowania ustawy przez nowojorskich ustawodawców określił mianem „celebracji z piekła rodem”.

Nowe przepisy skrytykował także arcybiskup Nowego Jorku kardynał Timothy Dolan. Jednak ordynariusz miejsca dla Cuomo odrzucił wezwania do ekskomuniki. Stwierdził bowiem, że zbyt często wzywa się do wymierzenia tej najwyższej kary z powodu gniewu lub frustracji. Kardynał Dolan podkreślił, że wybitni prawnicy kanoniczni stwierdzili, że zgodnie z prawem kanonicznym popieranie lub głosowanie za ustawą aborcyjną nie stanowi powodu do ekskomuniki.

Jednak jak twierdzi prawnik kanoniczny Ed Condon na łamach pisma „First Things”, gubernator Nowego Jorku naruszył inny kanon 1364 – nakładający ekskomunikę za herezję. Tę zaś kanon 751 definiuje jako „uporczywe, po przyjęciu chrztu, zaprzeczanie jakiejś prawdzie, w którą należy wierzyć wiarą boską i katolicką, albo uporczywe powątpiewanie o niej”.

Za owe prawdy „boskiej i katolickiej wiary” uchodzą głównie dogmaty Chrystologiczne, Maryjne, et cetera. Jednak Kongregacja Nauki wiary w poczet tych prawd zaliczyła zdaniem publicysty „First Things” również doktrynę o tym, że zabójstwo niewinnej osoby ludzkiej jest ciężką niemoralnością. Poparcie dla aborcji stanowi w świetle prawa naturalnego i nauki Kościoła zaprzeczanie tej doktrynie.

Według publicysty „First Things” nie każdy proaborcyjny „katolicki” polityk powinien zostać ekskomunikowany. Jednak przypadek gubernatora Cuomo jest szczególny z powodu jego stałego wsparcia dla ustawy, wsparcia w jej wcielaniu w życie, pomimo upomnień ze strony dwóch biskupów. Dlatego też – jak przekonuje Ed Condon – polityk zaciągnął na siebie ekskomunikę. Według prawnika kanonicznego biskup miejsca powinien tę karę zadeklarować, kierując się dobrem dusz zarówno samego gubernatora jak i innych osób. 

Do artykułu Eda Condona odniósł się też Edward Peters na łamach canonlawblog.wordpress.com.   Według Petersa wątpliwe jest stwierdzenie czy działania gubernatora Nowego Jorku stanowi przejaw herezji. Wszak w dokumencie Kongregacji Nauki Wiary (na który powołuje się publicysta „First Things”) znajduje się dwuznaczność. Nie ulega wątpliwości, że gubernator popadł w konflikt z nauczaniem Kościoła o aborcji (prawdopodobnie nieomylnym). Jednak niekoniecznie oznacza to herezję w prawnokanonicznym znaczeniu tego słowa. Nie każde zaprzeczanie nauczaniu nieomylnego stanowi bowiem herezję.

Dlatego też Edward Peters zaleca rozważenie ukarania Andrew Cuomo na podstawie kanonu 1369, mówiący o publicznym zgorszeniu. Kara ta może, ale nie musi od razu być ekskomuniką. Zgodnie z tym kanonem „kto w publicznym widowisku, w kazaniu, w rozpowszechnionym piśmie albo w inny sposób przy pomocy środków społecznego przekazu, wypowiada bluźnierstwo, poważnie narusza dobre obyczaje albo znieważa religię lub Kościół bądź wywołuje nienawiść lub pogardę, powinien być ukarany sprawiedliwą karą”. W każdym razie jego zdaniem biskupi powinni podjąć kroki służące ukaraniu polityka.

Należy pamiętać, że omawiana dyskusja dotyczy subtelności prawnych, a fakt poważnego wykroczenia przeciw prawu naturalnemu i Kościołowi przez gubernatora Cuomo nie ulega wątpliwości. W tym kontekście warto także pamiętać, że zabójstwo niewinnego człowieka stanowi grzech wołający o pomstę do nieba. 

Źródła: firstthings.com / canonlawblog.wordpress.com / Kodeks Prawa Kanonicznego wersja online na trybunal.mkw.pl / pch24.pl

mjend

[Wybrane wypowiedzi internautów pod w/w tekstem na stronie źródłowej:]

Dlaczego tylko skrajnie proaborcyjnych? Każdy, choćby najmniej restrykcyjnie proaborcyjny polityk czy niepolityk musi być ekskomunikowany. I to latae sententiae.
Robert

Sam fakt dyskusji nad przypadkiem tak oczywistym świadczy o strasznej słabości Kościoła w USA.
stasiu

Za: PoloniaChristiana - pch24.pl (2019-01-31) | https://www.pch24.pl/czy-skrajnie-proaborcyjny-polityk-powinien-zostac-ekskomunikowany--dyskusja-trwa,65842,i.html

Skip to content