W grudniu rozpocznie się proces beatyfikacyjny ks. Romano Guardiniego. Taką informację podała archidiecezja Monachium i Fryzyngi. Pochodzący z Włoch niemiecki teolog i filozof miał znaczący wpływ na reformę liturgii podczas Soboru Watykańskiego II.
Jego proces beatyfikacyjny rozpocznie się 16 grudnia Mszą Świętą sprawowaną przez kard. Reinharda Marxa w monachijskiej katedrze NMP. Już teraz archidiecezja wzywa wszystkich wiernych do przysyłania pomocnych w tym procesie informacji dotyczących życia i wiary przyszłego Sługi Bożego.
Urodzony w Weronie Romano Guardini wychował się w Niemczech. Należy do najbardziej wpływowych filozofów i teologów XX wieku. W 1918 roku wydał obszernie komentowaną książkę pt. „O duchu liturgii”, miał znaczący wpływ na reformę liturgii podczas Soboru Watykańskiego II, a także na późniejszą teologię Josepha Ratzingera. Był również krytykiem narodowosocjalistycznej ideologii Trzeciej Rzeszy. Ks. Guardini wykładał filozofię w Tybindze i filozofię religii w Monachium, gdzie zmarł w 1968 roku.
Archidiecezja Monachium i Fryzyngii rozpocznie też proces beatyfikacyjny publicysty i historyka Fritza Michaela Gerlicha, zamordowanego w 1934 roku w obozie koncentracyjnym w Dachau.
Ostatnia beatyfikacja w tej archidiecezji miała miejsce w 1988 roku. Do chwały ołtarzy wyniesiony został wówczas redemptorysta Kaspar Stanggassinger.
T. Kycia/ Berlin/ rv
Za: Radio Watykańskie (25/10/2017)
KOMENTARZ BIBUŁY: Obok niektórych ortodoksyjnych stwierdzeń tu i ówdzie, ks. Guardini był niezwykle wpływowym modernistycznym filozofem, z którego czerpali ks. J. Ratzinger (przyszły Benedykt XVI), jak i o. Bergoglio (Franciszek), który nawet próbował w Niemczech robić doktorat (niedokończony), właśnie z dzieł ks. Guardiniego. (Nb. tenże Franciszek tak się zafascynował Guardinim, że w swej lewackiej encyklice Laudatio si’, cytował i powoływał się na swego guru więcej razy niż na jakiegokolwiek innego myśliciela, poza papieżami.)
Jak widać, machina posoborowia nie zapomni o nikim kto przyczynił się do „Rewolucji Francuskiej w Kościele”, czyli Soboru Watykańskiego II. Po Guardinim, z pewnością pora nadejdzie i na o. Karla Rahnera, który właśnie od Guardiniego przejął katedrę na Uniwerstytecie w Monachium, kontynując destrukcyjną myśl w Kościele (pardon: ożywienie w posoborowym duchu odnowy).