Aktualizacja strony została wstrzymana

Adam Gmurczyk: „Spór o pietruszkę”

Nie należałem ani nie należę do wielbicieli Lecha Kaczyńskiego. Pomijając właściwą uczestnikom demoliberalnej gry skłonność do bawienia się losami kraju dla zaspakajania własnych, źle ukierunkowanych ambicji, pozostanie on dla mnie na zawsze tym, który swoim podpisem pod traktatem lizbońskim na długo pogrążył Polskę w niewoli brukselskiej.

Zginął śmiercią tragiczną, pochylam więc głowę w modlitwie za spokój duszy jego i innych ofiar katastrofy.

Jednak nie brałem i nie zamierzam brać udziału „w ogólnonarodowej” debacie, która przybrała wymiar bazarowy, nad słusznością czy też jej brakiem, pochowania Lecha Kaczyńskiego na krakowskim Wawelu.

Od kiedy bowiem pod groźbą zabójstw wymuszono na władzach kościelnych złożenie tam zwłok J. Piłsudskiego, symboliczne znaczenie Wawelu zmarło śmiercią tragiczną. To piękny zabytek , znak naszej dawnej chwały. I na tym kończy się jego rola.

Źyjemy w czasach zdeprecjonowanych symboli: historyczne ordery, nadawane za wybitne zasługi dla Kraju, produkowane są masowo w cenie metalowych blaszek; historyczne miejsca stają się miejscem potyczek wyborczych. Pod władzą demokracji, wolności i postępu każde sacrum traci swoją moc twórczą.

Źyjąc w takiej a nie innej rzeczywistości nauczmy się wreszcie rozróżniać sprawy istotne od nieistotnych.

Kaczyński spocznie na Wawelu, bo taka jest wola polityczna zarządzających Polską. I cóż z tego wynika? Tyle tylko, że zwłoki jego będą tam sobie leżeć. Wielkości człowieka nie mierzy się bowiem miejscem pochówka – w dzisiejszych czasach świadczy to jedynie o dobrych znajomościach. Losów Polski to nie zmieni, nie zlikwiduje konieczności zwalczenia „dziedzictwa” zarówno Kaczyńskiego, ale także i innych Tusków tego świata.

Przeciwników „opcji wawelskiej” uspokajam: Kaczyński w tym miejscu będzie żywym tematem jedynie dla przewodników turystycznych.

Zwolennikom zaś przypominam: o wielkości człowieka świadczy nie to, gdzie złożono jego ciało, ale jakim człowiekiem był, a w wypadku „męża stanu”, co wniósł do dobra wspólnego.

Adam Gmurczyk

Za: nacjonalista.org | http://www.nacjonalista.org/wiadomosci.php?id=7234 | Adam Gmurczyk dla Nacjonalista.pl: „Spór o pietruszkę”

Skip to content