O ile we Włoszech co jakiś czas, najczęściej tzw. nieznani sprawcy włamują się do kościołów i kaplic w miastach, o tyle do profanacji położonych w górach leśnych kościółków dochodzi niezmiernie rzadko.
Kilka dni temu poważnie zniszczono i sprofanowano cenny leśny kościółek Chiesa di Lama w Apeninach. Pod przykryciem nocy wandale wybili kamieniami okna, wyciągnęli z zawiasów i zniszczyli drzwi, podłogę zalali woskiem i pobrudzili błotem.
Chiesa di Lama położona jest z dala od skupisk ludzkich, a dotarcie tam to kilkugodzinna wyprawa. Co ciekawe, kościółek znajduje się w objętym ścisłą ochroną biorezerwacie Badia Prataglia, obszarze monitorowanym, na którym nigdy nie brakuje straży leśnej. Zresztą – co budzi jeszcze większe zdziwienie – budynek leśnych strażników także został zniszczony. Straty wyceniono na kilkanaście tysięcy euro.
Od początku lat 70. ubiegłego stulecia kościółek Lama jest ulubionym miejscem spotkań lokalnych rzeźbiarzy w drewnie i ich rodzin. O każdej porze roku organizowane są tam spotkania modlitewne, a także wspólne rodzinne biesiadowanie przy kominku. W kościółku, głównie latem, organizowane są msz św. dla pracowników służby leśnej.
Po ostatniej „wizycie” tzw. nieznanych sprawców będzie to teraz znacznie utrudnione.
Źródło: www.arezzonotizie.it
ChS