Aktualizacja strony została wstrzymana

Kard. O’Malley wzywa do studiowania „wspólnych korzeni żydowskich”, wypiera się Tradycji Kościoła, oskarża katolików o 'holokaust’

Nowomianowany kardynał Sean P. O’Malley (Diecezja w Bostonie) w swym wczorajszym przemówieniu dotyczącym stosunków katolicko-żydowskich powiedział, że Bóg jest sprawcą działania katolików pragnących oczyszczenia religii katolickiej z wielowiekowego nauczania i tradycji antysemickich.

Wzywamy wszystkich katolików aby głębiej zrozumieli żydowskie korzenie naszej religii” – wołał kardynał O’Malley, przemawiając do około 400 osób – żydowskich działaczy, rabinów, księży i katolików – zgromadzonych w żydowskim centrum kulturalnym Leventhal-Sidman Jewish Community Center w Newton.

„Wiele osób mogłoby opisać stosunki pomiędzy Kościołem katolickim a społecznością żydowską jako straszny wypadek samochodowy” – powiedział kard. O’Malley nawiązując do pewnego humoru-anegdoty o wypadku samochodowym, w którym mieli uczestniczyć ksiądz katolicki i rabin – „ale przeżyliśmy go i Bóg chce abyśmy zostali przyjaciółmi.

Kardynał O’Malley obarczył również katolików pewną odpowiedzialnością za „holokaust”, mówiąc, że w czasie „nazistowskiego holokaustu […] zbyt wielu chrześcijan nie miało odwagi […] i zbyt wielu zostało uwiedzonych przez rasizm i nacjonalizm”.
„Wiele jest różnic pomiędzy chrześcijaństwem i judaizmem” – wołał kard. O’Malley – „ale mamy wiele wspólnego i będziemy sądzeni przez tego samego Boga. Pracujmy razem nad budową lepszej cywilizacji i świata. Nasz Bóg będzie z tego zadowolony.”

 

KOMENTARZ BIBUŁY: Tak więc nowy purpurat z nadania „konserwatywnego” papieża Benedykat XVI po raz kolejny okazuje się być takim samym budowniczym Nowej Religii jak wszyscy inni. Wzywanie do „głębszego zrozumienia żydowskich korzeni naszej religii” – jest bluźnierstwem: pobiblijny, talmudyczny judaizm jest zaprzeczeniem chrześcijaństwa. NIE MAMY ŹADNYCH WSPÓLNYCH KORZENI – należy odpowiedzieć kardynałowi O’Malley. Po zburzeniu świątyni jerozolimskiej, Bóg trwale przelał wybraństwo na Kościoł katolicki, a potomkowie faryzeuszy nie przyjmując Wiary Chrystusowej rozpoczęli wielowiekowe spiskowanie przeciwko Chrystusowi i Kościołowi katolickiemu – spiskowanie ujawniane również przez papieży i przed nim ostrzegający, spiskowanie trwające do dziś. To są FAKTY, których niestety nie chcą znać posoborowi hierarchowie.

Tak samo obrzydliwe jest oskarżanie katolików o bierność, a w konsekwencji o „holokaust”. Sprawcami tragedii wojennej nie byli katolicy – nawet ci „bierni” – lecz ateiści, humaniści, apostaci, antykatolicy, gnostycy i zwykli sataniści, a możliwe to było przy hojnym wsparciu światowej żydowskiej elity finansowej.

I co najważniejsze: nie, nie mamy „wspólnego Boga”, i nie będziemy „sądzeni przez tego samego Boga”, gdyż Bogiem jest Bóg w Trójcy Jedyny, którego odrzucają nie-katolicy. Czy kardynał zdaje sobie sprawę, że mówiąc te bluźnierstwa wypiera się Chrystusa-Boga?

 

Zob. również:

 

Za: materiałów redakcyjnych

Skip to content