Aktualizacja strony została wstrzymana

Ojciec Tadeusz Rydzyk skrytykował rządową propozycję dotyczącą handlu w niedzielę

Ojciec Tadeusz Rydzyk skrytykował wypowiedź Elżbiety Rafalskiej, szefowej resortu rodziny, pracy i polityki społecznej dotyczącą zakazu handlu w niedzielę. Zdaniem minister powinien on być „wprowadzany etapami”.

Rząd nie może popędzać parlamentu w pracach. Nasze stanowisko jest od samego początku takie samo: uważamy, że należałoby „etapować” wprowadzanie ograniczeń handlu w niedzielę – powiedziała Rafalska. Dodała, że rozsądnym rozwiązaniem jest popierana przez MRPiPS propozycja wicepremiera Matusza Morawieckiego nakładająca zakaz handlu w większości placówek handlowych w „dwie niedziele w miesiącu” przy jednoczesnym „zachowaniu istniejących ograniczeń” dotyczących handlu w dni wolne od pracy.

Wypowiedź minister skomentował na antenie Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk.  – Akurat! Nie zgadzajmy się na to. Nie dorobisz się, jak będziesz w niedzielę pracować. To psu na budę, diabeł się cieszy – powiedział duchowny.

Kup sobie chleb w sobotę, i co potrzeba, albo w piątek. Do kościoła! Nie kombinować. Ja jestem rozczarowany. Miejcie odwagę iść dalej, nie kombinujcie. Pan Bóg nie błogosławi kombinujących – dodał założyciel Radia Maryja.

Źródło: rp.pl

TK

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2017-07-04)

[Wybrane wypowiedzi internautów pod w/w tekstem na stronie źródłowej:]

ZK
Zamiast krytykować rząd, który w ogóle podejmuje temat handlu w niedzielę, O. Rydzyk powinien rozpcząć kampanię zachęcająca katolików by nie robili zakupów w niedzelę. Gdyby wszyscy katolicy praktykujący nie robili zakupów w niedzielę, sklepy byłyby zamknięte, bo by nie było utargu. Swoją drogą znam księży a nawet siostry zakonne, którzy robią zakupy w niedzielę i nie mają z tego tytyłu wyrzutów sumienia. Niech O. Rydzyk za nich się weżmie a rząd zostawi w spokoju.

BP
Skoro niedziela ma być dniem odpoczynku, to sobota powinna być dniem pracującym. Dotyczy to przede wszystkim osób na państwowych posadkach, tych wszystkich urzędników i lekarzy, przez których ludzie muszą zwalniać się z pracy, żeby coś załatwić, a i tak zdarza się, że nie zostaną przyjęci, bo ktoś poszedł sobie wcześniej do domu, bo nie było kolejki.

Anaja
o.Rydzyk ma rację, ale sposób w jaki się wypowiedział jest bardzo wkurzający i prostacki…

PK
Wystarczyło w pierwszym roku zakazać pracy w handlu od 0.00 do 12.00, w drugim roku o dalsze od 12.00 do 18.00. W trzecim od 18.00 w sobotę do 18 w niedzielę. Po tylu miesiącach przeciągania prac nad projektem to już nie ma co etapowo.

Asia
Morawieckiemu chodzi o Ukraińców którzy setkami tysięcy pracują w super i hiper marketach

Skip to content