Dziś przed południem rozpoczęło się spotkanie przedstawicieli Komisji Weneckiej z prezesem Trybunału Konstytucyjnego Andrzejem Rzeplińskim i sędziami TK. Jednak czterem sędziom wybranym przez obecny Sejm nie pozwolono w nim uczestniczyć.
PAP / gosc.pl / Kresy.pl
KOMENTARZ BIBUŁY: Gdyby ktoś zapomniał, to przypominamy, że prof. Andrzej Rzepliński należał do komunistycznej partii PZPR, a w latach 1970. był nawet II Sekretarzem POP w Instytucie Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego. Czyli, był komunistą najwyższego lotu, a niestety takowe aparatczyki swoje „naukowe” kariery często bardziej otrzymywali w darze niż sami na nie zapracowywali. Później, w czasie wybuchu Solidarności, wstąpił on do tej popularnej społecznej organizacji, ale czyniło to wielu komunistów badając grunt w nowej rzeczywistości. Gdy ta jednak okazała się mało przyszłościowa, powracali oni do swoich ideowych korzeni – co również w przypadku prof. Rzeplińskiego ma miejsce, gdyż kandyduje on na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich z poparcia Platformy Obywatelskiej. Dzisiaj, w czasie „sporu o Trybynał Konstytucyjny” wielokrotnie publicznie ukazywał swoje stare, zakorzenione niezmiennie lewicowe sympatie.