Od kilku miesięcy w Czechach trwa antypolska propaganda. Część tamtejszych mediów twierdzi, że Polska chce zagarnąć Zaolzie – czytamy w tygodniku „Do Rzeczy”.
W ostatnich miesiącach w Czechach ktoś mocno pracuje nad tym, by wzbudzić niechęć do nas u mieszkańców naszego sąsiada. Na blogach czy forach internetowych pojawiają się wezwania do eksterminacji Polaków. Coraz częściej na niektórych portalach czeskich pojawiają się artykuły przychylne gen. Josefowi Snejdarkowi, którego wojsko w 1919 roku wtargnęły na Zaolzie. Jest on odpowiedzialny za śmierć tysięcy Polaków.
Antypolskie nastroje są również popularyzowane poprzez sugestie, że Polska dąży do zagarnięcia Zaolzia.
W publikacjach na niektórych portalach internetowych pojawiają się też polskie flagi ze swastyką, towarzyszą temu komentarze nawołujące, by zrobić z Polakami porządek. Jeden z popularnych wśród młodzieży portali, Stalo se, opublikował artykuły chwalące putinowską Rosję, wzywające Czechów do sojuszu z Rosjaniami i „uporządkowania” kwestii mniejszości polskiej oraz ukraińskiej.
– Nasilenie antypolskich nastrojów, wezwań rewizjonistycznych czy straszenia, że Polska ma wrogie zamiary wobec Czech, nastąpiło w ostatnich miesiącach konfliktu na Ukrainie – mówi „Do Rzeczy” dr Józef Szymeczek, prezes Kongresu Polaków w Republice Czeskiej.
Źródło: „Do Rzeczy”
ged