Aktualizacja strony została wstrzymana

Niemieckie polskojęzyczne pismo wydawane w Szczecinie: „Dzwony kościoła biją za głośno”

„Dzwony kościoła biją za głośno? Mieszkańcy narzekają na hałas.” – alarmuje post-komunistyczny i będący w rękach niemieckich dziennik Głos szczeciński w tekście Anny Folkman.

Dziennik ogłosił też od razu na swojej stronie internetowej Sondę Czytelników, którzy w większości odpowiedzieli twierdząco na pytanie „Czy bicie kościelnych dzwonów jest uciążliwe?” Spośród 512 głosujących (stan na wieczór 16 stycznia) dla 55 %  bicie dzwonów „jest uciążliwe”, a dla 21 % nie jest. Były też inne możliwe do wybrania odpowiedzi, np. 3% stwierdziło, że „unikam kościołów, nawet z daleka mieszkam”, a dla 5 % „najgorzej jest w czasie weekendów”.

Gazeta zareagowała tekstem po liście do redakcji anonimowego „pana Edwarda”, który zaproponował przeprowadzenie sondy w sprawie głośności dzwonów kościoła przy ul. Przyjaciół Źołnierza.”Zrealizowaliśmy tę propozycję” – stwierdziła z troską o czytelnika gazeta. Nie zatrzymała się jednak na tym i pochwaliła się, że „Problem zgłosiliśmy kurii.”

Na „interwencję” Glosu szczecińskiego rzecznik Kurii udał się na rozmowę z księdzem proboszczem, który wyjaśnił, że dzwony w Parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Szczecinie dzwonią od 22 września 2001 roku, bez zmian co do czasu i siły ich dzwonienia, i jakoś nikt nie zgłaszał problemu. „Te biją najczęściej przed mszami świętymi oraz na modlitwę Anioł Pański czyli o godz. 12 i 18.”

Widać jednak, „problem” pojawił się, bo można stworzyć go z niczego powołując się na – rzeczywistego bądź nie – czytelnika. Widać również, że w kreowaniu tego typu „problemów” celują antypolskie i antykatolickie media.

Przypomnijmy, że dziennik Głos szczeciński jest pismem z korzeniami antypolskimi, bo komunistycznymi: był najpierw organem PPR-u, a później PZPR-u. Dzisiaj należy do ogólnopolskiej grupy prasowego „Media Regionalne”, która należy z kolei do Grupy Wydawniczej Polskapresse, będącej w rękach niemieckiego koncernu medialnego Verlagsgruppe Passau GmbH.

A jako ciekawostkę można dodać, że np. w nowojorskiej dzielnicy Williamsburg oraz innych skupiskach żydowskich na świecie, w każdy piątek przed rozpoczęciem szabasu i przed innymi żydowskimi świętami, rozlegają się przeraźliwe syreny strażackie. W innych regionach świata zachodniego zawładniętego przez muzułmanów Muezzin dziewięć razy dziennie wzywa do modlitwy, głośno zawodząc bądź wyjąc przez głośniki. Warto dać to pod rozwagę wszystkim tęskniącym za multikulturalizmem, bo mając do wyboru wycie Muezzina bądź syren strażackich, być może zatęsknią za pięknym dźwiękiem dzwonów kościołów katolickich. Ale wtedy będzie już za późno.

Opracowanie: WWW.BIBULA.COM na podstawie: Głos szczeciński (16 stycznia 2015) | http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150116/SZCZECIN/150119806

Skip to content