Aktualizacja strony została wstrzymana

Węgry przykręcą śrubę supermarketom

Węgierski rząd nie zwalnia tempa. Po kontrowersyjnym podatku od internetu przyszedł czas kolejny podatek od supermarketów.

Opodatkowanie supermarketów było jednym z głównych postulatów obozu politycznego Viktora Orbana. Węgierski dziennik „Népszabadság”, władze w Budapeszcie zamierzają wprowadzić progresywny podatek przychodowy, którym obłożone zostaną wielkie sieci handlowe.

Obecnie właściciele działających na Węgrzech supermarketów płaca podatek wysokości 0,1% przychodów uzyskanych ze sprzedaży żywności. Wprowadzenie w życie zapowiadanych przez węgierskie media zmian spowoduje, że stawka 0,1%  obowiązywać będzie jedynie do poziomu 50 mld forintów (684 mln zł), a 1% obejmie przekraczających ten próg. Stawka podatku będzie rosła o 1 punkt procentowy za każde kolejne 50 mld forintów, aż do kwoty 300 mld forintów (4,10 mld zł). Z podatku w całości zwolnione zostaną natomiast małe podmioty, generujące mniej niż 500 mln forintów rocznie (6,84 mln zł)

Gazeta „Népszabadság” podaje, że do ostatniej kategorii zakwalifikowałoby się jedynie Tesco, które – zakłądając powtórkę wyników z ubiegłego roku – zapłaciłoby 25,5 mld forintów (348 mln zł). Holenderska sieć Spar musiałaby natomiast oddać fiskusowi mniej niż połowę tej kwoty czyli 12 mld forintów – wynika z wyliczeń dziennika „Magyar Hirlap”.

bankier.pl / Kresy.pl

Za: Kresy.pl (30 października 2014) | http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/wegry-przykreca-srube-supermarketom

Skip to content