Parafrazując Mistrza: Koniec i bomba, kto nie wierzy ten trąba! Po torach w Chinach i we Włoszech niebawem przemknie jeden z najszybszych pociągów świata. Naklejka na szkielecie maszyny z tekstem: Made in Poland! Okazuje się, że można.
Mowa o pociągu Zefiro 380. Jego szkielet, czyli tzw. nadwozie zaprojektowali polscy specjaliści z krakowskiej firmy EC Engineering. W przypadku wersji przeznaczonej na rynek włoski polscy specjaliści są także także autorami projektu instalacji elektrycznej oraz oprzyrządowania kabiny maszynisty. Nadzorowali także produkcję maszyny. Pojazd jest już gotowy.
Pociąg może osiągać zawrotne prędkości sięgające 380 km/h. To znacznie więcej od Pendolino, które właśnie jest w trakcie testów na polskich torach. W Chinach specjalnie dla tego pociągu wybudowano nową linię kolejową o długości 6 tys. kilometrów.
Chiński Zefiro 380 produkowany będzie w dwóch wersjach: 8-mio i 16-wagonowej. Zabierze odpowiednio 600 oraz 1300 pasażerów. Poruszająca się po włoskich torach bliźniacza maszyna będzie miała 8 wagonów i będzie nieco wolniejsza: 300-360 km/h.
Koszt jednego 8-wagonowego składu przeznaczonego dla kolei włoskich to ponad 30 mln euro.
– Udział w tym projekcie to dla nas duży sukces, tym bardziej że zajmowaliśmy się najtrudniejszymi zagadnieniami inżynierskimi – podkreśla cytowany przez jeden z dzienników Ireneusz Łuczak, prezes EC Engineering.
– Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy mieli okazję współtworzyć szybkie pociągi także dla polskich kolei – dodaje prezes Łuczak w rozmowie z „Dziennikiem Polskim”.
mp, dzp, wikimedia commons