Aktualizacja strony została wstrzymana

Odrzucanie tradycji, nawet w marketingu, nie popłaca: nauczka dla Pepsi-Coli

Spece marketingowi, poszukujący ciągle możliwości zwiększenia zysków, po raz kolejny poślizgnęli się na odrzuceniu utrwalonych przyzwyczajeń klientów.

Już w 1985 roku koncern Coca-cola boleśnie odczuł, gdy klienci masowo odrzucili nowy wzór opracowany dla klasycznej puszki Coca-Cola, mającej się nazywać od tego czasu – New Coke.  Jednak przekonując się, iż sięganie po znane, tradycyjne wyroby, posiadające niezmienne nalepki i opakowania, jest cechą każdej dobrej gospodyni i że tak naprawdę człowiek wcale nie pragnie drastycznych zmian, czym prędzej powrócono do starej wersji, a nawet podkreślono jej klasyczność, nazywając nową-starą puszkę Coca-cola Classic.

Okazuje się jednak, że albo uczenie się na błędach nie jest silną stroną wielkich korporacji, albo do głosu doszło nowe nadpobudliwe pokolenie menadżerów, wychowanych na szybko zmieniających się reklamach i internetowych oślepiających stronach, i uważających, że wszystko co się zmienia jest lepsze. I tak po 24 latach od klęski Coca-Coli powtórzyła ją tym razem firma Pepsi-Cola, która jako właściciel oddziału Tropicana sprzedającego najbardziej popularny sok pomarańczowy, wprowadziła opakowania z nową grafiką.

Krytyka, jak określił szef Tropicana North America, Neil Campbell „najbardziej lojalnych klientów”, zmusiła firmę do szybkiego wycofania się z tego nieudanego projektu.”Nie będziemy zatrzymywali się na drodze do stałego ulepszania naszych produktów, ale jednocześnie, jeśli klienci mówią, to musimy ich słuchać.” – dodał Campbell, który jeszcze przed miesiącem zachwalał nową grafikę.

Opakowania z tradycyjnym opracowaniem graficznym wkrótce powrócą na półki sklepowe.

Opracowanie: Bibula Information Service (B.I.S.) na podstawie The New York Times

Stare opakowanie (po lewej), które będzie wkrótce przywrócone, i nowe (po prawej) – fiasko i nauczka z odrzucania marketingowej tradycji


.