Aktualizacja strony została wstrzymana

„Śmialiśmy się i żartowaliśmy przez osiem minut”

– Mówi papież Franciszek, mówmy sobie na ty- tak przedstawił się biskup Rzymu dzwoniąc do domu 19-letniego studenta z Padwy. – Śmialiśmy się i żartowaliśmy przez osiem minut- powiedział Stefano Cabizza relacjonując swą rozmowę telefoniczną z papieżem.

Student inżynierii opowiedział dziennikowi „Il Gazzettino”, że nie mógł uwierzyć, gdy usłyszał głos Franciszka w telefonie. Wcześniej, podczas wizyty w Castel Gandolfo, młody Włoch zostawił przy bramie do papieskiej rezydencji list do Franciszka z prośbą o jego przekazanie. Kilka dni później papież do niego zadzwonił. Udało mu się to dopiero za drugim razem, bo wcześniej Stefano nie było w domu.

– Powiedział mi, że Jezus i Apostołowie mówili sobie na ty i prosił mnie, by modlić się także za niego – ujawnił włoski student.

To kolejna już informacja o telefonie papieża. Franciszek osobiście dzwoni do swych współpracowników i kardynałów, do dawnych znajomych w Rzymie i Argentynie, a niekiedy do autorów listów, jakie do niego piszą.

PAP

 

Napisał Dextimus dnia 22.8.13

KOMENTARZ BIBUŁY: Osoba, która bez celu wydzwania do nieznajomych i gada o bzdurach („Śmialiśmy się i żartowaliśmy przez osiem minut”), najprawdopodobnie ma za wiele czasu. A jeśli czyni to osoba publiczna, być może stoi za tym ukryty cel propagandowy, aby ukazać sie z takiej a nie innej strony – w tym przypadku jako jednostka na siłę sftaternizowana z Ludem i z nim zrównana we wszystkiem.
Tylko abyśmy później nie usłyszeli, że jakieś ważne decyzje nie zostały podjęte na czas, albo podjęte błędnie, bo w pośpiechu i bez przemyślenia. No bo przecież „Papież jest taki zajęty” i ma „bardzo napięty grafik zajęć”.

Za: Breviarium - dawniej: Kronika Novus Ordo (22 sierpnia 2013) | http://breviarium.blogspot.com/2013/08/smialismy-sie-i-zartowalismy-przez.html | Śmialiśmy się i żartowaliśmy przez osiem minut

Skip to content