Aktualizacja strony została wstrzymana

Pytanie do księdza arcybiskupa

Wczoraj na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim odbyło się sympozjum naukowe pt. „Nie zabijaj. Kościół wobec ludobójstwa”. Spotkanie to było włączone w cykl uroczystości upamiętniających 70. rocznicę krwawej niedzieli na Wołyniu, zbrodni popełnionej 11 lipca 1943 r.

Pojechałem do Lublina jako jeden z prelegentów. Miałem nadzieję, że spotkanie historyków i publicystów będzie okazją do kontynuowania dialogu pojednania, o którym tak wiele mówią ostatnio Kościół rzymskokatolicki i greckokatolicki. Niestety, dzień wcześniej, niejako na powitanie uczestników sympozjum, na oficjalnej stronie Greckokatolickiego Seminarium Duchownego w Lublinie, którego klerycy są studentami KUL-u, ukazał się paszkwil pt. „Wodewil i happening. Rzecz o pojednaniu”. Wcześniej został opublikowany inny paskudny tekst pt. „Wołyń. Ludobójstwo jako Nobel za cierpienie”. Pytam więc publicznie arcybiskupa lubelskiego Stanisława Budzika: Ekscelencjo, dlaczego Ksiądz Arcybiskup godzi się na to, aby podległa mu struktura kościelna kpiła i szydziła sobie z bólu rodzin ofiar? O co w tym wszystkim chodzi?

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski

Za: niezalezna.pl (16.07.2013) | http://niezalezna.pl/43679-pytanie-do-ksiedza-arcybiskupa

Skip to content