Jest pilna potrzeba, by zaspokoić roszczenia ofiar Holokaustu i ich spadkobierców – powiedział Ronald Lauder, szef World Jewish Restitution Organisation (Światowej Organizacji Żydowskiej ds. Restytucji Mienia) – podaje france24.com
Lauder wskazał Polskę, Łotwę i Rumunię, jako te państwa, które ociągają się ze zwrotem mienia. Oświadczył także, że jest zdumiony tym, iż „władze w Warszawie odmawiają przegłosowania jakiejkolwiek ustawy reprywatyzacyjnej.”
Wartość nieruchomości, które w Polsce powinny zostać zwrócone prawowitym właścicielom szacuje się na 65-70 mld zł. Te należące wcześniej do obywateli polskich pochodzenia żydowskiego to ok. 17 proc. całości (warte ok. 12 mld zł)
Więcej: http://www.france24.com/en/20121128-jewish-groups-urge-east-europe-return-seized-assets
KOMENTARZ BIBUŁY: Każdy prawowity właściciel utraconego czy odebranego majątku powinien dostać zwrot swojej własności i z tym żaden żydowski właściciel nigdy nie miał żadnego kłopotu w Polsce w ciągu ostatnich lat. Natomiast żądania samozwańczych reprezentantów grup żydowskich czy jakichś „ofiar holokaustu” nie mają z tą prawną procedurą nic wspólnego lecz są bezczelnym szantażem – takim samym jak ci żydowscy szantażyści zastosowali wobec np. Szwajcarii i innych krajów.
Ponadto, Polska w latach 1948-1971 wypłaciła już wszystkie odszkodowania żydowskim emigrantom, którzy opuścili Polską udając się do USA, Kanady, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Szwecji, Austrii, Francji, itp. Wypłaciła, lecz władze jakoś „zapomniały” dokonać stosownych wpisów w księgach wieczystych i wielu z nich sprytnie próbuje dochodzić ponownego „odszkodowania”.