Dzisiaj, 5 czerwca 2012 w Dąbrowie Tarnowskiej oddana została do użytku synagoga, której ruiny straszyły do niedawna w samym centrum miasta, bezpośrednio przy trasie Tarnów – Warszawa.
Renowacja synagogi żydowskiej kosztowała w sumie prawie 10 milionów złotych. Ponad 6 milionów złotych przekazało na ten cel Województwo Małopolskie, ponad 2 miliony złotych – Gmina Dąbrowa Tarnowska, ponad 1 milion złotych – Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Gmina Wyznaniowa Żydowska w Krakowie dorzuciła tylko niecałe 93 tysiące złotych, czyli mniej niż 1 procent wartości remontu.
Jako że Niemcy uznają (gdy jest im to na rękę, trzeba dodać) ciągłość swego państwa, można by spytać, dlaczego nie przeznaczyli na renowację synagogi ani jednego euro? W końcu to właśnie Niemcy nazistowskie odpowiedzialne były za zniszczenie tego budynku.
Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że renowacja dąbrowskiej synagogi była konieczna. Tak naprawdę powinna mieć miejsce co najmniej 20 lat temu. Wyjątkowym skandalem było to, iż przez tyle lat ruiny synagogi stanowiły swego rodzaju symbol Dąbrowy Tarnowskiej.
Sfinalizowanie renowacji jest niewątpliwym sukcesem lokalnych władz samorządowych, którym państwo polskie przekazało swego czasu ruiny synagogi. Mając jednak na uwadze wyjątkowe ubóstwo gminy Dąbrowa Tarnowska i całego powiatu dąbrowskiego (przypomnijmy: znajduje się obecnie wśród dziesięciu najbiedniejszych powiatów w Polsce!), należałoby zadać przynajmniej dwa pytania. Czy naprawdę nie ma w tym momencie ważniejszych zadań do sfinansowania niż renowacja synagogi (np. budowa tak potrzebnej obwodnicy miasta)?
Jeśli zgodzimy się, że renowacja ta była konieczna, czy to właśnie my, polscy podatnicy powinniśmy pokrywać aż 99 procent wydatków związanych z renowacją żydowskiej synagogi (Żydzi wydali na ten cel zaledwie ok. 1% całej wartości inwestycji)? Dlaczego właściwie synagogi nie odbudowali ci, którzy są prawnymi kontynuatorami państwa, które przyczyniło się do zniszczenia budowli (czyli Niemcy)?
Stworzenie w synagodze Ośrodka Spotkania Kultur jest pomysłem, zasługującym na najwyższe uznanie. Czy jednak Gminę Dąbrowa Tarnowska stać będzie w przyszłości na utrzymanie tak dużego obiektu? Czy ta nowa instytucja kultury nie skończy tak marnie jak powstałe niedawno Centrum Polonii w Brniu, którego powstanie zawdzięczamy także zewnętrznym środkom. Sama w sobie idea była znakomita, jednak nowe władze powiatu dąbrowskiego doprowadziły w praktyce do śmierci tej powiatowej instytucji kultury.
Proponowalibyśmy teraz władzom Dąbrowy Tarnowskiej zwrócenie się do ambasady Republiki Federalnej Niemiec oraz Izraela, by państwa te w ramach swego rodzaju „rewanżu” sfinansowały odbudowę jakiego polskiego kościoła katolickiego (np. na Ukrainie?).
W naszej GALERII ZDJĘĆ można obejrzeć więcej fotografii z uroczystego otwarcia Ośrodka Spotkania Kultur w Dąbrowie Tarnowskiej, zaś w RELACJACH FILMOWYCH – film obrazujący fragmenty tych uroczystości.
Proponujemy także Czytelnikom udział w naszej sondzie (lewa kolumna, na dole – [na stronie źródłowej]), w której odpowiecie na pytanie, czy renowację synagogi żydowskiej powinni sfinansować przede wszystkim Polacy, Żydzi czy też Niemcy?
