Na końcu głównej alei cmentarza żołnierzy Armii Radzieckiej znajdującego się na poznańskiej cytadeli, stoi wysoka kolumna z umieszczoną na środku pięcioramienną gwiazdą, symbolem ZSRR. U jej podnóża we wnęce leży kilkanaście bukietów i wiązanek kwiatów przyozdobionych szarfami. Wnęka jest wypełniona pamiątkowymi tablicami, jedna w języku polskim, druga w rosyjskim. To rozkaz gratulacyjny Naczelnego Głównodowodzącego wydany z okazji zdobycia Poznania 23 lutego 1945 roku, podpisany: Naczelny Głównodowodzący Marszałek Związku Radzieckiego J. Stalin.
Sowieccy wyzwoliciele bratniej, polskiej ludności ziemi wielkopolskiej uwięzili, wywieźli i zamordowali do 30 000 jej mieszkańców. Pod pomnikiem roi się od bukietów kwiatów i pamiątkowych wieńców.
Kto składał te kwiaty, jakie napisy widnieją na szarfach pamiątkowych? Lista jest długa: Prezydent Miasta Poznania, Rada Miasta Poznania, Wojewoda Wielkopolski, Marszałek Województwa Wielkopolskiego, Zarząd Województwa Wielkopolskiego, Wymiar Sprawiedliwości Poznań, Międzynarodowe Targi Poznańskie, Stowarzyszenie Seniorów Lotnictwa Wojskowego, Poznańskie Bractwo Kurkowe, Komenda Miejska Policji w Poznaniu, Sejmik Województwa Wielkopolskiego, Kolegium Rektorów m. Poznania, Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa z siedzibą w Poznaniu. Zaobserwował to, i wiadomością podzielił się dr Dariusz Piotr Kucharski.
Komu i czemu oddają cześć te kwiaty, jakiego rodzaju wyrażają wdzięczność? Czy Ci, którzy akceptują składanie tego rodzaju artefaktów w takim miejscu, mają świadomość, że uczestniczą w dalszym zakłamywaniu historii?
Źołnierze Wyklęci w dniu ustanowionego dla nich święta państwowego, nie doczekali się godnego uhonorowania przez większość urzędów i instytucji, w tym i tych wymienionych powyżej. Na szczęście społeczeństwo stanęło na wysokości zadania organizując uroczystość i tłumnie w niej uczestnicząc.
Źródło: wpolityce.pl
luk