Rzeczą nadzwyczaj skandaliczną jest, że w RP toleruje się zachowania antypolskie i to urzędników państwowych, bo takim jest prezydent Przemyśla, niejaki Robert Choma.
Otóż w tzw. „Lokalnym Programie Rewitalizacji Miasta Przemyśla na lata 2010-2015”³ osobnik ów na stronie 164 dokumentu pod pozycją 23 zamieścił: plan inwestycyjny na kwotę 900 000 zł, Adaptacja, ochrona i konserwacja obiektu – Ukraiński Cmentarz Wojskowy w Przemyślu.
Jak się okazuje pod tym bezpiecznie brzmiącym stwierdzeniem kryje się bezczelne matactwo. Na cmentarzu bowiem, przede wszystkim są pochowani kilka lat temu członkowie UPA, którzy zginęli atakując ludność cywilną i Wojsko Polskie w styczniu 1946 r. w Birczy. Społeczeństwo gminy Bircza nie zgodziło się aby mordercy mieli upamiętnienie na terenie ich gminy. W bardzo sprytny sposób Choma wyrwał z kieszeni polskiego podatnika prawie milion zł na uhonorowanie ludobójców z UPA. Warto tu wspomnieć, iż cmentarze żołnierzy polskich, którzy zginęli za Ojczyznę są od lat nieremontowane.
W tym samym dokumencie są też inne „kwiatki” kompromitujące panie i panów radnych miasta Przemyśla :
– renowacja i adaptacja zabytkowego budynku przy ul. T. Kościuszki 5 – z przeznaczeniem na cele kulturalne na kwotę 3 000 000 zł. Jest to kilkumilionowej wartości budynek przekazany (przez Polskę) t.zw. Związkowi Ukraińców w Polsce na własną działalność…
– remont budynku w którym się mieści siedziba grekokatolickiego arcybiskupa w Przemyślu na kwotę 7 850 000 zł
Co za hojność! Ciekawe czy Choma zapewnił chociaż szklankę ciepłego mleka dla uczniów polskich szkół publicznych w Przemyślu. Za prawie 12 000 000 zł, które podarował banderowcom, można by dużo zrobić dla młodych w mieście. Proponuję stworzyć program informujący o niezwykłym zwyrodnialstwie rizunów z UPA, którzy wymordowali 200 000 bezbronnych kobiet starców i dzieci polskich na terenie Małopolski Wschodniej, Wołynia i Lubelszczyzny.
Piotr Kolczynski
http://www.jednodniowka.pl/