Aktualizacja strony została wstrzymana

Uroczystość zapalenia lampy chanukowej w Sejmie

W środę 21 grudnia br. w hallu głównym Sejmu odbyła się uroczystość zapalenia lampy chanukowej. W spotkaniu wzięli udział wicemarszałkowie Sejmu Cezary Grabarczyk i Wanda Nowicka, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz oraz przedstawiciele Chabad Lubawicz.

– Chanuka to radosne święto, które symbolizuje zwycięstwo światła nad ciemnością, zwycięstwo ducha nad materią, ale także zwycięstwo wolności nad opresją  – powiedział wicemarszałek Sejmu Cezary Grabarczyk, witając przybyłych gości. Przypomniał, że świeca chanukowa zapalana jest w Sejmie od 2007 roku.

Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz zwracając się do zgromadzonych podkreślił, że są i zawsze będą tu mile widziani. – Chcemy razem z wami przeżywać Chanukę, to wspaniałe święto światła i pokoju – powiedział.

Rabin Shalom Dov Ber Stambler z Chabad Lubawicz w swoim przemówieniu zaznaczył, że jest szczęśliwy, iż uroczystość chanukowa stała się czymś normalnym, nie jakimś punktem zwrotnym, a  naród polski w pełni  popiera Żydów w Polsce.

Na koniec spotkania Rabin Stambler wraz z wicemarszałkiem Grabarczykiem zapalili świece na Menorze, życząc wszystkim zgromadzonym wesołej Chanuki.

Za: sejm.gov.pl

FAKTY BIBUŁY:

Chanuka to żydowskie „Święto Światła trwające osiem dni. Najważniejszym rytuałem święta jest zapalanie kolejno świateł: jednego – pierwszego dnia święta, dwóch – drugiego, aż do ósmego dnia, kiedy to zapalane jest osiem świateł. Używany jest do tego charakterystyczny, dziewięcioramienny świecznik zwany chanukiją, zwany też chanukową menorą (siedmioramienny świecznik).”

Ceremonię zapalenia żydowskich symboli w gmachach państwowych nagłaśnia się i celebruje się w sytuacji gdy oficjalnie w Polsce zarejestrowanych jest zaledwie około tysiąca Żydów (czy nawet kilkunaście tysięcy – zależy jak kto liczy).

Akcję zapalania chanukowych menor organizuje na całym świecie ortodoksyjna sekta Chabad-Lubavitch. Czym jest sekta Lubawiczerów i cały skupiający się w niej jak w soczewce żydowski fanatyzm religijny? W najbardziej poczytnym piśmie żydowskim wydawanym w Stanach Zjednoczonych – Jewish Week (wydanie z 26 kwietnia 1996), rabin Yitzhak Ginsburg z sekty Chabad-Lubavitch powiedział szczerze czym kieruje się ten rasistowski ruch:

„Dusze nie-Żydów (gentiles) są kompletnie innego i niższego rzędu. Są one całkowicie diabelskie i nie mają jakichkolwiek wartości i możliwości odkupieńczych. [..] Jeśli pojedyncza komórka pochodząca z ciała Żyda posiada w sobie boskość, jest częścią Boga, to każdy łańcuch DNA [z komórki ciała Żyda] jest częścią Boga. Wobec tego, w żydowskim DNA jest coś specjalnego.[…]

Jeśli Żyd potrzebuje wątroby, czy można wziąć ją od przechodzącego obok nie-Żyda, aby ocalić Żyda? Tora prawdopodobnie by na to pozwoliła [bowiem] życie Żyda ma nieskończoną wartość. Jest coś nieskończenie bardziej świętego i unikalnego w życiu Żyda niż w życiu nie-Żyda”.

Obok mnóstwa przykładów z Talmudu – najbardziej rasistowskiej księgi spisanej ludzką ręką, ukazującej pychę grupy uważającej się za Ãœbermensch – założyciele ruchu Chabad-Lubavitch, określanej dziś jako „największa na świecie żydowska organizacja edukacyjna”, rozwijają te myśli. Oto rabin Shenur Zalman nazywa nie tylko chrześcijan, ale i nie-chrześcijan, czyli wszystkich oprócz Żydów: „śmieciami, odpadkami Boga” („supernal refuse„) – oczywiście w najgorszym znaczeniu tego określenia. Cytowany powyżej rabin Ginsburg nie wymyśla zatem nic nowego, a jedynie powtarza słowa rabina Zalmana. „Materiał, z którego stworzono nie-Żydów pochodzi z odpadów boskich. W rzeczywistości, oni sami pochodzą ze śmieci (odpadów), a to że jest ich znacznie więcej niż Żydów, jest potwierdzeniem tego, gdyż przecież ilość odpadów jest zawsze większa niż liczba ziaren. […] Wszyscy Żydzi są naturalnie dobrzy, a nie-Żydzi – naturalnie niedobrzy.”

Jak można zatem oceniać polityków – często nominalnie katolickich – a tym bardziej duchownych katolickich, angażujących się w imprezy celebrowania tego typu symboli religijnych? Wspomaganie ruchu, którego przywódcy oficjalnie i publicznie głoszą rasistowskie hasła, powinno mieć swój epilog w sądzie, a uczestniczenie w celebrowaniu świąt i w upublicznianiu symboli religijnych tej religii, której korzenie sięgają wyparcia się Boga, Jego ukrzyżowania, a później, przez dwa tysiąclecia czyniącej z walki z Bogiem swój główny cel – jest zdradą Jezusa Chrystusa.

.