Król Leka I nie żyje

Requiescat in pace

Naród albański pogrążył się w żałobie, dziś [w środę – 30 listopada] w szpitalu im. Matki Teresy w Tiranie zmarł po długiej chorobie Jego Królewska Mość Leka (Alexander) I, król Albańczyków od 9 kwietnia 1961 roku.

Późniejszy monarcha, którego emigracyjne panowanie przypadło na najtrudniejsze dla Albanii lata komunistycznego terroru, urodził się w Tiranie 5 kwietnia 1939 r., dwa dni przed faszystowską inwazją, która zmusiła rodzinę królewską do emigracji. Następca tronu ukończył angielskie szkoły w Egipcie i Szwajcarii, a później studiował na Sorbonie ekonomię i politologię, ukończył (jako oficer) także akademię wojskową w Sandhurst.

15 kwietnia 1961 r., kilka dni po śmierci króla Zogu, xiążę został koronowany w Paryżu na króla Albańczyków. W ceremonii w hotelu Bristol wzięli udział posłowie do albańskiego parlamentu oraz delegaci diaspory; przed tym Zgromadzeniem Narodowym złożył wymaganą przez konstytucję królewską przysięgę.

W 1975 r. król poślubił w Biarritz Australijkę Zuzannę Barbarę Cullen Ward. Królowa urodziła się, jako córka pastora, w 1941 r. w Sydney, zmarła na chorobę nowotworową w 2004 r. w Tiranie. Królewska para miała tylko jednego syna, od dziś panującego jako Jego Królewska Mość Leka II, król Albańczyków. Młody król urodził się 26 marca 1982 r. w Johannesburgu.

Na emigracji król prowadził życie przedsiębiorcy w Afryce Południowej, gdzie dorobił się majątku. Przede wszystkim prowadził jednak aktywną działalność, aby zjednoczyć wokół siebie diasporę rozproszoną na kilku kontynentach. M.in. w 1967 r. odwiedził Stany Zjednoczone, gdzie poznał przyszłego prezydenta Ronalda Reagana. Był również inicjatorem konferencji w Madrycie, podczas której proklamowano bezkompromisową walkę z komunistyczną tyranią, a także starania o zjednoczenie wszystkich bałkańskich ziem zamieszkałych przez Albańczyków.

Po upadku zbrodniczych rządów powrót króla do ojczyzny nie był sprawą łatwą. Po raz pierwszy mógł na krótko odwiedzić Albanię w 1993 r. Następny pobyt trwał dwa miesiące. W kwietniu 1997 r. Leka I przybył do kraju w związku z ogłoszonym referendum w sprawie restauracji monarchii. Odwiedził wówczas wiele miast i wsi, witany jako szef państwa, którego nie dotknął skandal „piramid finansowych”. Niestety, w kolejnych podawanych wynikach głosowania powszechnego pojawiały się ogromne rozbieżności, a władze republikańskie ostatecznie ogłosiły, że większość Albańczyków wybrała republikę. W czerwcu król po raz kolejny został zmuszony do opuszczenia ojczyzny.

Ostatecznie powrócił do Albanii w 2002 r., a cztery lata później decyzją rządu, na czele którego stał premier Sali Berisha, król otrzymał z powrotem pałac w Tiranie należący niegdyś do jego rodziny.

Opracowanie: Paweł Siemianowski i Adrian Nikiel

Na podstawie: http://www.albanianroyalcourt.al/pages/welcome i listy dyskusyjnej „Monarchie der Zukunft”.

W Albanii dzisiaj żałoba narodowa

W Tiranie odbył się w sobotę, 3 grudnia br. pogrzeb Leki Zogu, jedynego syna pierwszego i zarazem ostatniego króla Albanii Zogu. Król Leka I zmarł 30 listopada br. w Tiranie na zawał serca. Przeżył 72 lata.

W dniu dzisiejszym w Albani ogłoszono żałobę narodową.