Aktualizacja strony została wstrzymana

Marek Jurek: Rządzić – to znaczy podejmować decyzje chroniące innych ludzi

Albo będziemy żyć w państwie dobra wspólnego, które chroni ludzi, albo w liberalnej anarchii, gdzie można bić ludzi – mówi Marek Jurek, prezes Prawicy Rzeczpospolitej.

– Prawica Rzeczypospolitej na wiele dni przed 11 Listopada apelowała publicznie do ministra spraw wewnętrznych o niewpuszczanie do Polski band niemiecko-komunistycznych „antyfaszystów”. Apelowaliśmy też do prezydent Warszawy o zakaz anty-pochodu. Upominaliśmy się formalnie o bezpieczeństwo ludzi i szacunek dla Święta Niepodległości. Jak bowiem w Święto Niepodległości można manifestować przeciw jego świętowaniu? Lewica, owszem, miała prawo do swego pochodu, o ile miałoby to jakiekolwiek cechy uczczenia Święta Niepodległości. Mieli prawo się zebrać – na przykład – na Skarpie Staromiejskiej i iść pod Bramę Straceń na Cytadeli. Ale nie mieli żadnego prawa przeszkadzać w świętowaniu 11 Listopada.

Jeżeli prezydent Gronkiewicz-Waltz tego nie rozumie – niech przypomni sobie choćby art. 30 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, który wyraźnie mówi, że żadna osoba lub środowisko nie może powoływać się na prawa człowieka, by podejmować działalność przeciw prawom człowieka, na przykład przeciw prawu do świątecznego zgromadzenia. Problem polega dziś jednak na tym, że rządzą nami ludzie, którzy gotowi są w najbardziej skrajny sposób walczyć o swoje stanowiska, ale rządzić – to znaczy podejmować decyzje chroniące innych ludzi, narażać się, bronić swojej wspólnoty i zapewniać prawne podstawy do takich działań – właściwie w ogóle nie chcą.

Jeżeli zaś rzeczywiście fundamentalistyczne dezinterpretacje Trybunału Konstytucyjnego (na które powołuje się prezydent Gronkiewicz-Waltz) w imię totalnej wolności zgromadzeń (co nie ma nic wspólnego z Konstytucją) odebrały samorządom jakąkolwiek władzę ochrony dobra wspólnego (suwerenności państwa, bezpieczeństwa ludzi, zdrowia publicznego, moralności publicznej), więc wartości, o których mówią art. 31 ust. 3 i art. 57 Konstytucji RP i m.in. art. 11 ust. 2 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Swobód – to potrzebne jest pilne ujednoznacznienie prawa, również Konstytucji. I takie dobrze przygotowane propozycje opozycja powinna przedstawić. I przedstawiając je – zapytać rząd: czy samorządy powinny mieć instrumenty ochrony pokoju społecznego, czy nie? Albo będziemy żyć w państwie dobra wspólnego, które chroni ludzi, albo w liberalnej anarchii, gdzie można bić ludzi. Aut – aut, tertium non datur.

Not. Jarosław Wróblewski

Za: Fronda.pl | http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/jurek:_rzadzic_%E2%80%93_to_znaczy_podejmowac_decyzje_chroniace_innych_ludzi_16884 | Jurek: Rządzić – to znaczy podejmować decyzje chroniące innych ludzi

Skip to content