Aktualizacja strony została wstrzymana

Gazeta Wyborcza broni UPA?

W tekście Jurija Andruchowycza opublikowanym w Gazecie Wyborczej możemy przeczytać, że potępianie Bandery na forum europejskim jest „skandaliczne”. A major UPA Wasyl Andrysuk ps. „Rezun” miał być kimś w rodzaju Robin Hooda.

Powodem kontrowersyjnego tekstu popełnionego przez autora jest książka Pawła Smoleńskiego „Pokonać rezuna”. Jeśli ktoś sądzi, iż tekst ten jest recenzją dzieła to jest w wielkim błędzie. Możemy przeczytać kolejny manifest, w którym między wierszami próbuje się wybielać UPA i przesunąć winę za zbrodnie ludobójstwa popełnione przez Ukraińców na… Polaków. Możemy przeczytać o wielkich niesprawiedliwościach, jakie miały dotknąć „rezunów”.

”O przemilczaniu przestępstw [w książce] z jednej strony i aktywnym oraz celowym rozgłaszaniu zbrodni z drugiej. O rywalizacji w liczbie poniesionych ofiar oraz spekulacjach dotyczących metod ich liczenia – po naszej stronie zginęło ponad sto tysięcy, po waszej – jedynie 20 tys.! O kłótniach o ilość krwi przelanej po obu stronach. O wojnie historyków, którzy jeżdżą na międzynarodowe kongresy uzbrojeni po zęby w dokumenty o zbrodniach „tamtych” i mękach „naszych”. O tych, którzy z najwyższych trybun przemawiają pięknym sloganem: „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”, ale sami ani nie przebaczają, ani nie proszą”.

„Opisane w niej wydarzenia [w książce], choć mają miejsce w Polsce południowo-wschodniej, zawsze są echem Wołynia. A te z kolei odpowiadają przedwojennym pacyfikacjom ludności ukraińskiej w II RP. W stosunkach ukraińsko-polskich zawsze coś jest reakcją na coś. Po obu stronach cel przemocy mimo pozorów spontaniczności jest całkowicie przemyślany i racjonalny – oczyścić problematyczne tereny od wszystkich do ostatniego przedstawicieli „tamtych” i jak najszybciej zapełnić próżnię „naszymi””.

„Jednak to właśnie Polska, jej politycy oraz społeczeństwo, protestowali najgłośniej, gdy ten sam Juszczenko, odchodząc ze stanowiska na polityczną emeryturę, nadał Stepanowi Banderze pośmiertny tytuł Bohatera Ukrainy. To właśnie z inicjatywy polskich deputowanych – i to zarówno z PO, jak i PiS – Parlament Europejski przyjął skandaliczny 20. punkt rezolucji o Ukrainie – w dniu inauguracji nowego prezydenta Wiktora Janukowycza 25 lutego 2010 r. Potępienie Bandery postawiono tam wśród głównych warunków dla przyszłej (a gdzie ona?!) integracji Ukrainy z Unią Europejską. „[Parlament Europejski] wyraża głęboki żal z powodu decyzji b. Prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki, który pośmiertnie nagrodził Stepana Banderę, lidera Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), która kolaborowała z nazistowskimi Niemcami; spodziewamy się w związku z tym, że nowe ukraińskie kierownictwo zrewiduje tę decyzję i zachowa przywiązanie do wartości europejskich”. Innymi słowy: chcecie do Europy, to zrezygnujcie z waszych bohaterów, inaczej was ukarzemy”.

A co najważniejsze: „w ocenie tzw. trudnych kwestii nadal stoją na gruncie propagandy PRL”.

Epatowanie stratami, bez uwzględnienia losu „rezunów” i przemilczenie przestępstw. Brak świadomości, że rzeź była następstwem „polskiej akcji pacyfikacyjnej” i złe działanie na forum europejskim, gdzie nie ma przyzwolenia dla czapkowania „bohaterowi” Banderze. Autor tekstu nawet nie kryje się ze swoimi politycznymi sympatiami, a to co napisał trudno nazwać nawet historiografią – to raczej standardowa „propagandówka”. „Trudne kwestie” – zastępują nazwanie zbrodni po imieniu. Zwłaszcza, że „propaganda PRL” pojawia się tutaj w kontekście innym niż dotychczas, dla Gazety Wyborczej.

UPA była zbrodniczą organizacją, która ma na rękach krew niewinnych ludzi. Ich „bohaterstwo” najlepiej pokazuje skala rzezi jaką urządzili na ludności polskiej (jak i również ukraińskiej, oto co za bohaterowie Ukrainy). Liczbę zamordowanych Polaków w rzezi wołyńskiej szacuje się na 50.000 – 70.000. Dyrektywy i korespondencja oficerów UPA nie pozostawiają złudzeń, co do tego, czym była ta „armia”. „Druże Ruban! Przekazuję do waszej wiadomości, że w czerwcu 1943 r. przedstawiciel centralnego Prowodu – dowódca UPA – „Piwnicz” „Kłym Sawur” przekazał mi tajną dyrektywę w sprawie całkowitej- powszechnej, fizycznej likwidacji ludności polskiej” – „Jeśli chodzi o sprawę polską, to nie jest to zagadnienie wojskowe, tylko mniejszościowe. Rozwiążemy je tak, jak Hitler sprawę żydowską”.

M.Z.Bruszewski

Cytaty za: wyborcza.pl

Za: Fronda.pl | http://fronda.pl/news/czytaj/tytul/gazeta_wyborcza_broni_upa__15291/

Skip to content