Aktualizacja strony została wstrzymana

Prokuratura już uczciła rocznicę smoleńską – Janusz Wojciechowski

Pierwszą instytucją państwową, która oficjalnie rozpoczęła obchody pierwszej rocznicy katastrofy smoleńskiej, jest prokuratura, która w ramach tych obchodów obwieściła Polsce i światu wykluczenie zamachu.

Pozostaje  jednakowoż tajemnicą, na jakiej podstawie uczyniła to wykluczenie, jako że wszystkie materialne dowody znajdują się w Rosji, poza zasięgiem polskich śledczych.

Czarne skrzynki  rozbitego samolotu są nadal w Moskwie. Polscy śledczy mają jedynie kopie nagrań. Czyli nie mają nic, co może być uznane za wiarygodny dowód na to, co działo się w kabinie samolotu przed tragedią. Zadziwia mnie wiara, z jaką polska prokuratura traktuje to nagranie.

Miałbym większy respekt dla deklaracji wykluczających zamach, gdyby zapadły one po zbadaniu czarnych skrzynek przez polskich ekspertów i zaręczeniu przez nich, że nagrania nie zostały zmienione ani zmanipulowane.

Wrak samolotu, pocięty piłami, rozbity kilofami, rdzewieje pod plandeką na smoleńskim lotnisku Siewiernyj. Zastanawia mnie skąd ta prokuratorska pewność, że we wraku nie ma śladów wskazujących na zamach?

Miałbym większy szacunek dla prokuratorskich deklaracji o wykluczeniu zamachu, gdyby zostały one wypowiedziane po gruntownym przebadaniu wraku przez polskich ekspertów.

Oczywiście… teoria zamachu jest absurdalna, trąci oszołomstwem.

Już samo teoretyzowanie na temat zamachu uważane jest w Polsce za wariactwo. Zamach w Rosji, w tym demokratycznym, praworządnym, a przede wszystkim w tym szczerze dla Polski życzliwym i przyjaznym kraju – jest z gruntu niemożliwy. Rosjanie sami żadnych zamachów nie dokonują, nikt inny w Rosji też zamachów nie dokonuje i coś takiego jak zamach w tym spokojnym i stabilnym kraju jest zdarzeniem zupełnie niewyobrażalnym.

A już zupełnie niewyobrażalny jest zamach na Lecha Kaczyńskiego, do którego polityki Rosja nigdy nie miała przecież żadnych obiekcji.

Tym niemniej, dla porządku i gwoli proceduralnej poprawności wolałbym, żeby polska prokuratura wykluczyła zamach po zapoznaniu się z kluczowymi dowodami, a nie przed zapoznaniem się z nimi.

Janusz Wojciechowski

Za: Janusz Wojciechowski blog (04.04.2011) | http://januszwojciechowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1508&Itemid=42

Skip to content