W muzycznym show Polsatu, wystąpił młody mieszkaniec Sanoka, śpiewając piosenkę Andrzeja Rosiewicza pt. „Pytasz mnie”. Jury skarciło go za… zbytni patriotyzm. Postawa Piotra i wykonanie piosenki spotkały się jednak z gorącym aplauzem młodej widowni. Nagranie z Piotrem Wolwowiczem robi oszałamiającą karierę w internecie.
Poparcie dla młodego piosenkarza wysyłają internauci z całej Polski. Nagranie na Youtubie liczy już ponad 1000 odsłon, a w przeciągu niecałej godziny strona fanów Piotra na Facebooku przekroczyła setkę internautów i lawinowo rośnie. Jak mówi założyciel strony Miłosz Lodowski, postawa Piotra Wolwowicza „to przejaw wolności artystycznej z najwyższej półki.”
Internauci doceniają postawę chłopaka z Sanoka, wysyłając mu dowody sympatii. Większość gratuluje odwagi, pojawiają się również głosy że „idzie NOWE”. Jak ocenia Miłosz „obudziliśmy się w czasach, w których to co kiedyś szokowało jest solą dnia codziennego, a przebrzmiałe i kiedyś kontestowane pozycje akademików zajmują znudzeni sławą, chwałą i karierą niegdysiejsi oportuniści. Czas na nowa awangardę!”
Widma patriotyzmu, jak niegdyś Miecugow, przestraszyli się członkowie jury: Elżbieta Zapendowska, Łozowski, Kora Jackowska i Wojciech „Łozo” Łozowski.
Najbardziej przeraziła się Zapendowska, która ostro „skarciła” młodego Piotra: „Jakieś bogoojczyźniane, takie patriotyzmy – to jest coś okropnego. Nie idź tą drogą!”, a wtórował jej śmiech Łozowskiego oraz skrzywiona Kora, która wydusiła z siebie jedynie: „No prawie że umarłam”
- Więcej na niezależna.pl