Aktualizacja strony została wstrzymana

Porozmawiajmy o nienawiści – Janusz Wojciechowski

Trzy miesiące temu, 19 października, w akcie politycznej nienawiści, zamordowany został Marek Rosiak.

Tak jak dziś, byłem wtedy w Strassburgu. Zadzwonił telefon – panie pośle, ktoś strzelał w naszym biurze, pan Marek Rosiak zabity, Pawła Kowalskiego ratują, całe biuro we krwi….

Śledztwo trwa. Na razie zostało przedłużone do kwietnia – no cóż, prokuratura już przyzwyczaiła nas do tego, ze polskie śledztwa raczej w latach się mierzy, niż w miesiącach.

I trwa też nienawiść, która kierowała ręką mordercy.

Nienawidzę PiS-u, chciałem zabić Kaczyńskiego – krzyczał zabójca, wyprowadzany przez policje z mojego biura.

Nienawidzę PiS-u – piszecie nie raz w komentarzach na moim blogu.

Nienawidzę PiS-u, nie wiem za co, ale nienawidzę…

Zbrodni w Łodzi pokazała, że nienawiść do PiS-u podszyta jest emocjami dalece wykraczającymi poza zwykły poziom emocji w polityce. Skąd się ona wzięła i dlaczego trwa, mimo ze PiS od ponad 3 lat nie rządzi i nie ma bezpośredniego wpływu na losy Polaków?

U podstaw nienawiści do PiSu tkwią dwa strachy. Strach agentów, bojących się powszechnej lustracji i strach złodziei, bojących się skutecznej walki z przestępczością, a zwłaszcza z korupcją. Symbolem tych dwóch strachów były dwie instytucje, atakowane najsilniej – IPN i CBA.

Z powodu tych dwóch strachów trzeba było odsunąć PiS od władzy. W zwykłym sporze politycznym to było niemożliwe, bo wyniki gospodarcze rządów PiS-u były znakomite, wręcz rewelacyjne. Nie wystarczyła krytyka, dla której brakowało jasnych podstaw, konieczne stało się zagranie na emocjach i wzbudzenie nienawiści. I wzbudzono ją.

To był, trzeba przyznać, propagandowy majstersztyk. Nastraszyć ludzi, że PiS chce społeczeństwo śledzić, podsłuchiwać, a potem aresztować i zamknąć w łagrach.Uczynić męczenników ze skorumpowanej posłanki i skorumpowanego, cynicznego lekarza. Wmówić ludziom, że PiS to szaleńcy z pochodniami w rękach, chcący podpalić Polskę.

Ten zabieg na emocjach powiódł się tak dalece, że znaczna część społeczeństwa uwierzyła w te brednie. Strach agentów i złodziei stał się strachem powszechnym i przyczynił się do zwycięstwa wyborczego Platformy Obywatelskiej.

Dlaczego jednak ta nienawiść nadal trwa? Dlaczego wybuchła z taką siłą, dlaczego doprowadziła do zbrodni w 3 lata po tym, jak PiS stracił władzę?

Myślę, że ci ludzie, którzy ulegli emocjom i wybrali Platformę Obywatelską ze strachu przed PiS-em, ci ludzie maja teraz problem sami ze sobą. Zdali sobie bowiem sprawę, że popełnili błąd. Gołym okiem widać, że rządy Platformy są bardzo złe. Gospodarka pada, państwo się rozsypuje, nie ma żadnych reform, kwitnie jedynie propaganda. Trzeba by się przyznać w swoim sumieniu – popełniłem błąd, wybrałem dla Polski złe rządy. Ale takie przyznanie jest trudne, wymaga czasu. Na razie dominuje reakcja wypierania – Platforma rządzi źle, ale to nie moja wina, nie było innego wyjścia, bo ten PiS jest taki straszny, okrutny i zły, że musiałem, musiałem głosować na PO. Nienawidzę tego PiS-u za to, ze tak musiałem, nienawidzę go za ten mój wymuszony błąd, nienawidzę go za to, że tak dałem się ogłupić, nienawidzę, nienawidzę….

Im gorzej rządzi Platforma, tym większa staje się nienawiść do PiS-u.

To potrwa jeszcze jakiś czas, ale się skończy. Ludzie nie będą wiecznie oszukiwać sami siebie i w końcu powiedzą – dość tej zabawy Polską! Po fatalnej kompromitacji rządu w sprawie katastrofy smoleńskiej, po ośmieszeniu i poniżeniu Polski przez władze Rosji, coraz więcej ludzi zdaje sobie sprawę, że obecne rządy szkodzą Polsce, po prostu jej szkodzą.

Ludzie przejrzą wreszcie na oczy i dostrzegą, ze politycy PiS to nie rzeźnicy z rękami we krwi.

I wtedy skończy się ta nienawiść, która zabiła Marka Rosiaka.

I wtedy Polacy odsuną od władzy chłopców krótkich spodenkach i oddadzą Polskę pod rządy Prawa i Sprawiedliwości.

Kiedy to się stanie? Przypuszczam, że już w najbliższych wyborach parlamentarnych…

Janusz Wojciechowski

Za: Janusz Wojciechowski blog | http://januszwojciechowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1436&Itemid=42

Skip to content