Aktualizacja strony została wstrzymana

Za co zginął Janek Wiśniewski?

Na pewno za chleb i wolność i nową Polskę?

Często przejeżdżam kolejką przez stacje Gdynia Stocznia, potem jest Grabówek Leszczynki i Chylonia. Wzdłuż torów, w stronę Estakady Kwiatkowskiego, prowadzącej do Portu jest ulica Janka Wiśniewskiego.

Czy ci, którzy przejeżdżają ta ulica, a to są tysiące samochodów dziennie, wiedzą chociaż co tam się kiedyś zdarzyło? Zaczynam mieć wątpliwości.

Stoczni już praktycznie nie ma. Rozgrabiona, rozszabrowana przez kolesi. No niby wszystko stoi jak dawniej, stoją hale, żurawie i cała infrastruktura. ale to już nie nasze. Kolesie robią jakieś fuchy dla Niemców, Norwegów i wszystkich innych co chcą zaoszczędzić na pracy robotnika. Źal…

To ciężko pisać o takich sprawach. Ja wtedy miałem 5 lat. Nie mogę tego pamietać. Już niedługo zabraknie tych, co pamietają nie tak przecież odległe wydarzenia gdy nasz Kraj zniewalano po raz któryś, gdy wywożono Polaków na Sybir. Jeszcze po ostatniej wojnie.

A gdy spojrzymy na tych co zawłaszczyli „nową Polskę” to nóż sie w kieszeni otwiera. Kiedyś w końcu z tej kieszeni wyskoczy.

SpiritoLibero

Za: SpiritoLibero blog | http://spiritolibero.blog.interia.pl/?id=1994130

Skip to content