Aktualizacja strony została wstrzymana

USA: armię może opuścić ćwierć miliona żołnierzy, jeśli zniesiona zostanie polityka „don’t ask, don’t tell”

Ponad 250 tys. żołnierzy może przedwcześnie opuścić armię amerykańską, jeśli polityka „don’t ask, don’t tell” zostanie zniesiona – uważa senator John McCain, który powołuje się na najnowszy raport Pentagonu.

Z raportu Pentagonu, który udostępniony został 30 listopada b.r. wynika, że 12,6 proc. wojskowych, którzy brali udział w badaniu przeprowadzonym przez departament obrony zapowiedziało, że opuści armię wcześniej niż planowali, jeśli kongres zrezygnuje z polityki „don’t ask, don’t tell” i zezwoli jawnym homoseksualistom na służbę w wojsku. Kolejne 11,1 proc. ankietowanych powiedziało, że będzie rozważać możliwość wcześniejszego opuszczenia armii.

Senator McCain na posiedzeniu senackiej komisji wojskowej, które odbyło się 2 grudnia b.r. stwierdził, że „liczby te są alarmujące”. Przed komisją w tym dniu zeznawali m.in. sekretarz obrony, Robert Gates oraz szef połączonych sztabów, Michael Mullen. Gates jest za umożliwieniem homoseksualistom służby w armii. Przeciwnikiem tego posunięcia jest senator McCain, który pytał Gatesa: – Jeśli 12,6 proc. wojskowych wcześniej zamierza opuścić armię, to oznacza, że wystąpi z niej 264 tys. 600 mężczyzn i kobiet. Czy uważa pan, że to dobry pomysł, aby wymienić blisko 265 tys. żołnierzy w czasie prowadzenia wojny? Czy powinniśmy podjąć się tego przedsięwzięcia w tej chwili?

Sekretarz obrony odpowiedział: – Z doświadczenia Brytyjczyków, Kanadyjczyków i jeszcze kilku innych narodów wynika, że w badaniach… znaczna liczba osób potwierdzała, co prawda, że opuści armię wcześniej, jeśli homoseksualiści będą mogli otwarcie służyć w wojsku, ale tylko nieliczni tak zrobili. Gates przekonywał, że nie jest możliwe, aby aż ćwierć miliona żołnierzy zdecydowało się na ten krok. Po prostu w to nie wierzy.

Przeciwnicy zniesienia polityki „don’t ask, don’t tell” przestrzegają, że rezygnacja z niej może zaszkodzić spójności i efektywności armii, a także naruszać będzie prawo do prywatności i wolności religijnej.

Wpływowymi zwolennikami umożliwienia służby jawnym homoseksualistom w armii są m.in. sekretarz obrony, Robert Gates oraz szef połączonych sztabów Michael Mullen. Jej przeciwnikami są przede wszystkim generałowie, którzy biorą czynny udział w akcjach bojowych i z doświadczenia wiedzą, że obecność w armii jawnych homoseksualistów niekorzystnie odbije się na morale żołnierzy oraz na samej dyscyplinie.

Seantor McCain relacjonując wyniki badań Pentagonu stwierdził, że w sumie 30 proc. wszystkich żołnierzy służących w armii amerykańskiej jest przekonanych, że zniesienie zakazu służby homoseksualistów będzie miało negatywny wpływ na zdolność bojową armii. Aż 67 proc. żołnierzy piechoty morskiej i 58 proc. żołnierzy pozostałych jednostek bojowych uważa, że zniesienie zakazu będzie miało negatywne konsekwencje dla spójności armii.

Mimo tych alarmujących danych, Gates przekonywał, że wszystkie negatywne konsekwencje zniesienia zakazu służby homoseksualistów można przezwyciężyć.

Źródło: Christian Telegraph, AS

Za: PiotrSkarga.pl | http://www.piotrskarga.pl/ps,6264,2,0,1,I,informacje.html

Skip to content