Aktualizacja strony została wstrzymana

„Fryderyk Chopin” aresztowany

Na wniosek prawników kutra „Nova Spero” w porcie Falmouth zatrzymano uszkodzony polski żaglowiec „Fryderyk Chopin”.

Rybacy z kutra „Nova Spero”, którzy w październiku holowali polski żaglowiec, nadal nie otrzymali za to pieniędzy od armatora. Jak mówi w rozmowie z „Rz” kpt. Krzysztof Baranowski wciąż trwają negocjacje w sprawie wysokości rachunku. Rybacy domagają się 300 tys. dolarów, podczas gdy normalnie dzień holowania kosztuje 9 tys. euro.

Jeżeli rachunku nie uda się uregulować, „Fryderyk Chopin” zostanie oddany na licytację, gdzie z połamanymi żaglami raczej nie osiągnie wysokiej ceny.

To nie jedyne kłopoty polskiego żaglowca – niedawno PZU odmówiło wypłaty odszkodowania za spowodowane szkody, uznając, że sztorm w wyniku którego doszło do połamania żagli, był za słaby, aby zakwalifikować się do tego, co Anglicy nazywają „heavy weather” (z ang. trudne warunki meteorologiczne).

Pytanie, czy tak powinno wyglądać zwieńczenie Roku Chopinowskiego – sytuacja związana z żaglowcem i (nie)podejmowane przez stronę polską działania kompromitują nas na arenie międzynarodowej. Ciekawi tylko to, czy PZU już zorientowało się, jak wiele może stracić odmową odszkodowania? Sama wypłata może okazać się w rezultacie mniej kosztowna niż zmiana nastawienia klientów. Polski Związek Źeglarski poinformował już w ubiegłym tygodniu, że wymawia PZU dotychczasowe ubezpieczenia zawodników-żeglarzy i przenosi się do innych ubezpieczycieli. Dotyczy to paru tysięcy żeglarzy.

Źródła: rp.pl, fryderykchopin.pl

Za: MyPiS | http://mypis.pl/aktualnosci/1043-fryderyk-chopin-aresztowany

Skip to content