Aktualizacja strony została wstrzymana

Polskie tramwaje robią furorę na europejskich rynkach – Warto stawiać na polską myśl techniczną

Polskie pojazdy komunikacji miejskiej cieszą się w świecie coraz większą popularnością. Po autobusach Solaris, Europę podbijają produkowane przez bydgoską firmę PESA tramwaje Swing. Zamawiają je już Węgrzy, a na liście potencjalnych chętnych są także Turcy. Zdaniem ekspertów polskie tramwaje mogą okazać się prawdziwym eksportowym hitem.

Wiele wskazuje na to, że Polska przestanie być krajem, gdzie pojazdy komunikacji miejskiej kojarzą się jedynie z „ogórkami” czy „puszkami”. To, że nad Wisłą mogą powstawać autobusy o wysokim standardzie, pokazała już firma Solaris z podpoznańskiego Bolechowa, która podbiła nimi ulice zachodnich miast.

Jeszcze większy sukces eksperci wieszczą tramwajom Swing, produkowanym przez bydgoską firmę PESA, które okazały się prawdziwym komunikacyjnym hitem podczas niedawnych targów w Berlinie. Na prezentacjach były takie tłumy, że niemal zabrakło słuchawek z tłumaczeniami. Według ekspertów sukces PESY w dużej mierze uwarunkowało powodzenie Solarisów, które na niemieckich i skandynawskich ulicach udowodniły, że warto stawiać na polską myśl techniczną. Ponadto cena proponowana przez polską firmę jest znacznie korzystniejsza od tych, które proponują inni europejscy producenci (niższa nawet o 20 proc.) i – co ważne – nie znajduje to przełożenia w niższej jakości, gdyż pod tym względem polskie tramwaje nie ustępują w niczym zagranicznym.

PESA ma juz na swoim koncie pierwsze sukcesy – do węgierskiego miasta Szeged do września przyszłego roku trafi 9 bydgoskich pojazdów. Przedstawiciele firmy mówią, że najprawdopodobniej szykują się kolejne zamówienia do Węgier oraz do Turcji.

Fakt, że polskie tramwaje robią taką furorę za granicą, jest w pewien sposób symboliczny, ostatni raz jeździły bowiem po europejskich ulicach w czasch PRL. Były to produkowane przez chorzowski Konstal „bimby”, które gościły w niewielu krajach bloku wschodniego.

PESA dobrze radzi sobie również na rodzimym rynku – po Warszawie jeździ już 15 jej tramwajów spośród 186 zamówionych. Węgierskie Swingi będą nad Dunajem występować pod nie mniej taneczną nazwą – Czardasz.

Źródła: gazeta.pl, um.warszawa.pl

Za: MyPiS.pl | http://mypis.pl/aktualnosci/706-polskie-tramwaje-robia-furore-na-europejskich-rynkach

Skip to content