Matka 13-letniego chłopca oskarżyła władze szkolne w miejscowości Hamilton (stan Ohio) o dyskryminację swojego syna, który pojawił się w szkole z… makijażem oczu, szminką i pomalowanymi paznokciami.
Mindy Ball, matka Matta Allsup uczęszczającego do szkoły Garfield Middle School, oskarża władze szkolne mówiąc: „Oni kierują się stereotypami genderowskimi. Mój syn jest seksualnie dyskryminowany a żadne przepisy nie zabraniają przecież chłopcom używania makijażu. […] Gdy rozmawiałam z dyrektorką szkoły, powiedziała mi ona, że czarny makijaż [mojego syna] rozpraszał uwagę. No cóż, powiedziałam wtedy, że ponieważ jest on chłopcem, a społeczeństwo nie akceptuje makijaży u chłopców [dokł. makijaży chłopięcych], postanowiłam zrobić mu makijaż różowy [dziewczęcy].”

Wobec nieprzychylnego stanowiska szkoły, pani Ball planuje oddać sprawę w ręce adwokata.