Aktualizacja strony została wstrzymana

Leczenie czy stryczek? – Maciej Eckardt

Rozgorzała na nowo dyskusja o pedofilach. Donald Tusk chce ich chemicznie kastrować, Ryszard Kalisz leczyć i izolować, a ludzie najzwyczajniej posyłać na stryczek. Przynam się, że w tym przypadku bardziej przemawia do mnie vox populi. Nie znajduję bowiem w sobie jakichkolwiek humanitarnych odruchów w stosunku do tych, którzy parają się pedofilią. Tak jak nie znajduję ich w stosunku do gwałcicieli i morderców. Wyrok śmierci dla pedofila-mordercy, to kara sprawiedliwa i adekwatna, jedyna na jaką zasługuje taki, przepraszam za słowo, odpadek ludzkości.

Pedofilia jest pełzającym, podskórnym i nie do końca uświadomionym zagrożeniem, jakie toczy współczesną zachodnią cywilizację. Ludzka „pomysłowość” w zaspokajaniu zboczonych żądz, dzięki lansowanej filozofii tolerancjonizmu, brutalnie atakuje ostatnią sferę niewinności, jaką są dzieci. Rosnąca ilość pedofilskich stron internetowych, pedofilska seksturystyka, programy telewizyjne i gazety dla młodzieży, lansujące wśród dziewcząt modę na „lolitki”, promocja coraz wcześniejszej inicjacji seksualnej, sprawiają, że pedofilskie ciągoty znajdują podatny grunt dla swojej ekspansji.

Nie wiemy jaka jest skala tego zjawiska, bo jak je zmierzyć? Trafienie od czasu do czasu jakiegoś pedofila, czy nawet siatki zwyrodnialców, nie daje pełnego obrazu zakresu oddziaływanie tego wyjątkowo ohydnego zboczenia. A że środowiska pedofilskie coraz natarczywiej dopominają się tolerancji dla swojej „ekspresji”, uznania ich za normalne, świadczy wywiad, jakiego swego czasu udzielił „Życiu Warszawy” Norbert  de Jonge, sekretarz holenderskiej partii Dobroczynność, Wolność i Różnorodność (PNVD), gdzie bez ogródek stwierdził:

Nasze społeczeństwo powinno dać dzieciom swobodę seksualną, włączając w to fizyczną bliskość ze starszymi osobami, jeśli tylko same będą tego chciały.

Na tym oczywiście pan pedofil nie poprzestał, perorując dalej:

Wielu naukowców dowiodło, jak istotny jest dotyk, bujanie, uczucie i wolność seksualna dla rozwoju dzieci i młodzieży w zdrowych i zrównoważonych ludzi. Niedostatek fizycznego okazywania uczuć postrzegany jest jako główny powód depresji, agresji i popadania w narkomanię. Jednak strach przed pedofilią i pedofilami sprawia, niestety, że większość ludzi temu zaprzecza.

Mało Państwu? Proszę bardzo:

Niemal wszystko zależy od ostrożności dorosłego, ponieważ każda zabawa seksualna powinna być dostosowana do psychoseksualnego i fizycznego poziomu rozwoju dziecka. Podobnie zresztą jak inne aspekty związku z dzieckiem muszą pozostawać w harmonii z rozwojem dziecka. Jeśli dziecko wyraża zgodę na zabawę seksualną, ocenia ją jako przyjemną i czuje, że ma możliwość wycofania się z niej w każdym momencie, takie doświadczenie rzadko przynosi złe owoce.

To tylko część “mądrości”, jakimi podzielił się holenderski pedofil, któremu dano publiczny głos. Gderał oczywiście i o innych „mniejszościach seksualnych” poddawanych nieustannej opresji, czego sobie my, heteroseksualni troglodyci, nie uświadamiamy. Uprzejmie proszę, oto stosowny fragment na koniec z przywołanego wywiadu:

Dlaczego sądzi Pan, że seks ze zwierzętami powinien być legalny?

Seks ze zwierzętami jest już w Holandii zgodny z prawem. Całe PNVD jest zdania, że tak powinno pozostać, natomiast nielegalne powinno być seksualne molestowanie zwierząt.

No to jak? Leczymy delikwentów, panie Kalisz?

Maciej Eckardt

Skip to content