Rząd serbski wydał deklarację, iż niepodległości Kosowa była naruszeniem jedności terytorialnej Serbii. Parlament w Kosowie zdecydował o separacji kraju w 2008 roku. Od początku ma pełne poparcie Stanów Zjednoczonych, Polski i wrogich Serbii państw powstałych po rozpadzie Jugosławii. Jednak większość spośród 192 państw ONZ nie uznaje suwerenności Kosowa. Separację kraju poparło 69 państw.
– Serbia nigdy, przenigdy nie uzna niepodległości Kosowa – powiedział serbski minister spraw zagranicznych, Vuk Jeremic – Pierwszą i najważniejszą sprawą każdego kraju jest jego suwerenność i jedność terytorialna. Mam nadzieję, że Trybunał nie uprawomocni decyzji o legalności jednostronnej secesji. A jeśli to zrobi, żadne miejsce na ziemi, w którym występują ruchy separatystyczne, nie będzie bezpieczne.
Polski rząd poparł secesję Kosowa na rzecz Albanii. Polscy politycy nie zdają sobie sprawy, że działają w ten sposób na separację, np. Śląska.