Aktualizacja strony została wstrzymana

Film: podatnicy dofinansują antypolski film?

Major Henryk Sucharski był alkoholikiem-psychopatą, a szeregowi żołnierze bandą tchórzy i dezerterów, którzy biegali nago podczas służby – oto nowy wizerunek legendarnych obrońców Westerplatte, jaki Polsce i światu chce przedstawić Paweł Chochlew – reżyser mającego wkrótce powstać filmu „Tajemnice Westerplatte” – informuje dziennik.pl. Film ma być koprodukcją polsko-litewsko-niemiecką.

Ostatnio realizacja filmu stanęła pod znakiem zapytania, gdy kancelaria premiera – poproszona o objęcie filmu patronatem – zapowiedziała, że zażąda od Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej cofnięcia dotacji dla filmu.

Anna Godzisz, rzeczniczka Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej poproszona przez dziennikarzy o komentarz w tej sprawie tłumaczyła, że Instytut zwrócił się do historyków o opinie w związku z zarzutami stawianymi scenariuszowi. Podkreśliła przy tym, że wcześniej scenariusz Pawła Chochlewa został bardzo wysoko oceniony przez ekspertów filmowych (w tym gronie była m.in. Izabela Cywińska).

Dr Andrzej Drzycimski, historyk najnowszych dziejów Polski, autor monografii „Major Henryk Sucharski” i współautor albumu „Wojna zaczęła się na Westerplatte”, mówi, że po przeczytaniu scenariusza nie mógł sobie znaleźć miejsca – czytamy na stronach internetowych polskatimes.pl.

Będę krzyczał w tej sprawie aż do upadłego. W tym scenariuszu zobaczyłem na Westerplatte tchórzy i pijaków. A major Sucharski jawi się jako psychopata. Dąbrowski też nie jest pokazany w lukrowym świetle. To człowiek, który bawi się bronią, przykładając ją do głowy żołnierzom.

Pijany Sucharski, chlejący oficerowie – krew człowiekowi stygnie w żyłach. A westerplatczyk Grabowski chyba się w grobie przewraca, bo w filmie dostaje rozkaz zabicia swoich żołnierzy, którzy mają być dezerterami! Ale gdzie ci polscy żołnierze mieliby dezerterować? Na miłość boską, gdyby tylko któryś wychylił głowę z okopów albo z wartowni, od razu dostałby kulkę!

Zdaniem historyka załoga na Westerplatte nie zasłużyła na takie jej pokazanie – dalekie od tego, co rzeczywiście się działo w kampanii wrześniowej. Dopuszcza nawet okoliczność, że major Sucharski mógł przeżyć załamanie nerwowe, ale na pokazywanie obrony Westerplatte jako chaotycznej jatki w oparach alkoholu się nie godzi – informuje polskatimes.pl.

Budżet filmu „Tajemnice Westerplatte” zaplanowano na 14 mln zł (tylko o dwa miliony więcej kosztował „Katyń”). Trzy i pół miliona obiecał Polski Instytut Sztuki Filmowej, reszta ma pochodzić od prywatnych inwestorów, nie tylko polskich: to będzie koprodukcja polsko-litewsko-niemiecka.

Źródło: dziennik.pl, polskatimes.pl


Za: PiotrSkarga.pl

Skip to content